Rozdział 4

7 0 0
                                    

Jako, że kolejny dzień w szkole zaczynał się od lekcji w-f, kierowałam się w stronę
przebieralni dziewczyn. Moją uwagę przykuły dziewczyny na hali, które rozgrzewały się.
-Och... Spóźniłam się- pomyślałam, po czym szybko weszłam do nie dużego pomieszczenia i przebrałam się.
Związałam włosy, następnie wybiegłam z tam tąd na halę.
-Dzień dobry, pani Gwernollyner.- Ta odwróciła się, i spojrzała na mnie.
-Rose? Dziecko... To już kolejne spóźnienie! Jeszcze raz się to powtórzy, to będę zmuszona zgłosić to do wychowawczyni!- Wykrzyknęła.-Mam nadzieję, że dziś nie masz żadnego zwolnienia na kartce pisanego na kolanie...-  dodała mrużąc oczy.
-Yyy... Ja...- wyjąkałam, jednak podbiegła do mnie Aria. Złapała mnie za ramiona i wydarła mi się do ucha:
-Rose! Myślałam, że cię już nie będzie!- krzyczała, kiedy to pani Gwernollyner odeszła od nas i zaczęła rozmawiać, a raczej omawiać zasady gry, w którą mieliśmy zaraz grać.
-Aria, możesz przestać?
-Przestać co?
-Przestać zawieszać mi się na ramionach i krzyczeć do ucha?!- teraz ja podniosłam ton głosu, a Aria tylko przekręciła oczami i puściła mnie.
-Dobra, dobra... Nie sraj żarem- uśmiechnęła się.
-Że co?....- przerwała mi jedna z dziewczyn z przeciwnej klasy- Claudie:
-Ustawcie się! Zaraz zaczynamy grę!
-Kurw... Czemu to ona zawsze dowodzi, i prowadzi tą rozgrzewkę?- zapytała mnie Aria.
-Może dlatego, że tylko do tego się nadaje?- zapytałam dosyć chamsko, choć nie chciałam. Aria popatrzyła się chwilę na mnie z niedowierzaniem, otóż to do mnie nie podobne. Może to przez te nerwy, albo nie wiadomo który raz opieprz od tej baby.
Gra się zaczęła. Aria zaczęła grać a ja wpatrywałam się w nią.
-Nie rozumiem tych dziewczyn... Tylko psy biegają za piłką. Ja psem nie jestem.- pomyślałam.- Aria odwróciła się i przyglądała się mi uważnie.
-Rose, ja wiem, że ty nie lubisz tej lekcji, jednak musisz grać... Z tego co wiem, dzisiaj ta babka wystawia oceny! Chyba nie chcesz, aby twoi rodzice byli źli za przeciętna ocenę, nie prawdaż?!
-Och, daj mi spokój. Co oni mogą mi zrobić? Wiecznie są tylko zajęci pracą... Mam dosyć! Nie obchodzę ich ja, ani moje oceny.- Aria popatrzyła na mnie ze skutkiem, żalem i współczuciem, jednak nie mogła tego zmienić. Nikt nie mógł..
Minęły cztery minuty, a przerwy nie było ani razu. Wszystkie dziewczyny biegały zdyszane. Ja jestem wyjątkowa. Hehe (KDJDJJDJDD).
-Rose! Rose! Graj!- wołała nauczycielka, jednak ja udawałam, że nie słyszę. Stałam w miejscu osłupiała.
-Rose!- wrzasnęła ósmy raz a porządnie tupając nogą o podłogę, oraz wywołując zamieszanie na sali. Ja się odwróciłam, ponieważ nie miałam wyjścia. Wszyscy zamilkli i stali osłupieni razem ze mną, patrząc się na mnie.
-Zostań po lekcji ze mną. Musimy porozmawiać...-Na moje nie szczęście zadzwonił dzwonek.
Wszyscy poszli, więc ja podeszłam do panny Gwernollyner ze spuszczoną głową. Na hali panowała cisza. Było bardzo nie komfortowo i dziwnie... W końcu jednakże zebrałam się na odwagę....

-Fajne ma pani buty... Takie... Good, good....
-Zamkniesz tą swoją jadaczkę, i może zaczniesz grać na tym w-f, co?! Jesteś bardzo mądrą dziewczyną, i wierzę, że na pewno z lekcji sportu będziesz miała na koniec tą piątkę! Masz się postarać! Jasne?!
-Tak, panno Gwernollyner...
-Możesz iść na przerwę...- Ja zwahana poszłam po rzeczy, a następnie uciekłam na korytarz pełny dziewcząt i chłopców.
Zauważyła mnie jednak Aria i zawołała.
-O co chodzi?- zwróciła się do mnie- Co ci powiedziała?
-Żebym ćwiczyła na lekcjach w-f'u (?).
-A nie mówiłam? Cały czas powtarzałam, żebyś ćwiczyła, ale nie. Bo ty tylko chodzisz z głową w chmurach... Ciekawe o czym tak myślisz...- Chwilę się zastanawiała- Przychodzi mi jedna mała myśl... Może jakiś chłopak..?- nie zdążyła sie uśmiechnąć nim ja zaczęłam:
-Nie! Poprostu nie lubię w-f'u i nie mam kondycji!
-Racja... Tak...-Chyba mnie nie słuchała-Chodźmy.- Zaraz będzie dzwonek. Chodźmy pod klasę.-Złapała mnie za rękę po czym ruszyliśmy w stronę klasy...

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 27, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Oszukać PrzeznaczenieWhere stories live. Discover now