na początku ważne przypomnienie - wszystko opisane w tej książce to fikcja.
rozdziały będą pojawiać się nieregularnie. wszystko zależy od mojego czasu wolnego i pomysłów. jedne rozdziały są skoncentrowane wokół samego smutu, w innych będą dodatkiem...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
han jisung [24]
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
wszystkie dzieci mają marzenia. snują fantazje o zostaniu lekarzem, astronautą, strażakiem, czy sławnym na cały świat aktorem. niektórzy przyjmują plany rodziców i z dumą obnoszą się, że przejmą firmę po ojcu lub zwyczajnie pójdą w ślady któregoś z rodziców. jeongin tego nie rozumiał. przyglądał się z zaciekawieniem rówieśnikom, którzy opowiadali o swoich fantastycznych planach na przyszłość. on jednakże nie marzył o niczym i to nie tak, że nie myślał o swojej przyszłości i o tym, jak będzie wyglądać, po prostu nie potrafił wyobrazić siebie w żadnym ze znanych mu zawodów.
wszystko zmieniało się za sprawą pewnego chłopca o pucowatych policzkach i wielkich, ciemnych jak węgielki oczach. dzięki niemu pokochał muzykę i pokochał śpiewać, zrozumiał, że ma talent i głos, który może otworzyć mu furtkę do jego pierwszych marzeń. kiełkowało to w nim powoli, ale ostatecznie zakorzeniło się głęboko w jego sercu. zapragnął zostać idolem, śpiewać przed tysiącami i dzielić się swoją pasją.
i tak oto teraz przyglądał się swojemu odbiciu w szybie samochodu prowadzonego przez jego menadżera. w owym odbiciu widział siebie, chłopca o wydawać by się mogło nierealnych marzeniach, które spełnił, chłopca, który został idolem w jednym z najpopularniejszych zespołów kpopowych, chłopca, którego imię znane było na całym świecie.
jego praca nie była łatwa, o czym miał okazję przekonać się niejednokrotnie. trasy koncertowe, zdjęcia do teledysków, godziny ćwiczenia choreografii, stresujące wywiady, sesje zdjęciowe, mierzenie z opinią publiczną, zarówno z tą negatywną, jak i pozytywną, a wszystko to tylko czubek góry lodowej. mimo to kochał swoją pracę tak mocno, jak swoją rodzinę, jak swoich przyjaciół z zespołu oraz stay.
jednakże najbardziej na świecie kochał swojego chłopaka. dlatego też nie mógł się doczekać, gdy wreszcie dotrze na miejsce, przekroczy próg dobrze znanego mu mieszkania i po dwóch miesiącach rozłąki wreszcie ponownie zobaczy ukochanego, będzie mógł go wziąść w ramiona i rozkoszować się jego małym, ciepłym ciałem.