walcząc z krwawymi zmorami
i moim wynaturzeniem
jestem lepką derealizacją wysmotruchana
moje pozbawione neuronów ciało i dogorywający umysł
chcą byś szeptał jak blisko jest kolejna krwawa zmora
Ty szepczesz jak bardzo moje ciało hołubisz
a w mym umyśle pogrzebałeś swój
jęczę
bo mnie brzydzisz
zamiast utulenia do snu
dobij mnie słowami lub czynami
dobij mnie najlepiej swoimi czułymi gestami
bo to krwawe zmory
a ty stanowisz moje wynaturzenie
ja natomiast stanowię twoje osłupienie w ekstazie
CZYTASZ
Dziwna Poezja
PoetryPoezja to tylko w teorii. Amatorskie, dziwne, niepokojące teksty w praktyce.
