29

456 41 3
                                    

-Musimy poważnie porozmawiać Rose-w moim pokoju rozebrzmiał głos Ronniego-chodzi o twoją wage. Rozalie... musisz...-nie pozwoliłam mu dokończyć
-Tak wiem Ronnie. Musze schudnąć. Próbóje, i udaje mi sie to-posłałam mu słaby uśmiech
-...przytyć-dokończył, a mnie zatkał-Prosze cię. Gdy cie przytulam czuje same kości, a to nie jest przyjemne. Chce cie mieć przy sobie na bardzo długo, a jeśli schudniesz bardziej...wiesz, możesz odejść z tego świata, a tego bym nie zniusł-łzy pociekły mi po policzku. W końcu zależy komuś na mnie. Nie licząc brata i mamy-Sschh...nie płacz
-To urocze że sie o mnie martwisz-przytuliłam go mocniej
-A teraz zabieram cię na pizze-klasną w dłonie
**
Ta pizza jest w cholere duża. 10cm długości i 5cm ma jeden kawałek. To jest tak cholernie dużo. Ronnie sie na mnie paczył błagalnie. Wzięłam mały kenc do ust. Brakowało mi tego smaku. Zjadłam więcej bo Radke miał już coś powiedzieć
-Ide do łazienki-powiedziałam wstając od stołu.
Popaczyłam się w lustro
I co zadowolona jesteś gruba świnio?
Zamknełam się w kabinie, uklękłam. Wsadziłam palec do ust i zwymiotowałam posiłek.
Przepłukałam usta i wróciłam do Ronniego, który rozmawiał z bardzo chudą, idealną blondynką. W pewnm momencie ich usta się zetkneły, a mi chciało się płakać. Podeszłam do stolika, zabierając swoje rzeczy i wyszłam z pizzeri. Słyszałam krzyki Radke, ale mnie to nie obchodziło.

Drama Time...
Polska wygrała z irlandią!!

Nie sprawdzony
Xoxo

Ronnie Radke on TwitterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz