SheDrowned:
*Tanaka: Wylej na Grella gorącą herbatę ^-^
*Ciel: Spróbuj pociąć się tępymi nożyczkami X3
*Bard: Upiecz najpyszniejsze,największe ciasto czekoladowe i... Wywal je przez okno mówiąc: ,, Będę za tobą tęsknił! Żegnaj! D':"
*Rzucajcie w siebie balonikami napełnionymi zimną wodą ;D
xoNikolaxo:
*Sylwia... zaproś Sebcia... na polsat xD nie, na spacerek, na słoneczko i wiatrerek.
*Ciel, bardzo ciem przepraszam. Za przeprosiny masz ode mnie opaske na oko ;3
*Bard kogo najbardziej lubisz ?
*May-Lin(nie ma za co xd) jaki jest twój ulubiony kolor ?
*Finni naucz mnie takiej mocy jak ty ;3
awis111:
*Sebek widzisz te brudne naczynia w kuchni ( talerze od żarcia od Vegety plus te pozbijane...) Masz je wszystkie sam pozmywać na błysk... a jak już to zrobisz... rozbij jeden z nich na głowie Ciel'a
*Grell masz iść do kościoła
-No więc witam kolejny raz drodzy czytel(bbshhdhsjsjbsL)nicy ^^ Ahh jak ja was rozpieszczam z tymi rozdziałami ^^
V- =^^=
-Taaak, a odkąd byłam miła dla Vegety, on cały dzien chodzi z bananem na ryju... Yy znaczy buzi... Twarzy xD
V- Gdzie idziemy?
-Na koniec świata i kraina jednorożców przebranych za delfina przebranego za psa, który się przebrał za konia w stroju pandy z magicznym tosterem do robienia pierogów ^^
V- O.O
-Nic, nic. Ja idem do
V-... Tak wiem, do Ciela a ja do Sebastiana...
-A niee ^^, bo tym razem ja do służby i Sebastiana, a ty do Ciela ^^
V- Wow widzę zmiany :o
-XD nie, po prostu tak mi się chciało
V- Tiaaa
*pimpamy do kuchni, bo tam najczęściej jest służba xD*
-Heej, mam dla ciebie, ciebie, ciebie i Tanaki zadania i pytania ^^ No dobra, Bard ty masz upiec najpyszniejsze,największe ciasto czekoladowe i... Wywal je przez okno mówiąc: ,, Będę za tobą tęsknił! Żegnaj! D':"
B- Najlepszego nie umiem ale mogę specjał*wyciąga ognio-miotacz i już prawie przyjebał nim w kurczaka*
S,M,F(ja, Mey-Lin i Finni)- NIEEEEE! D:
B- Ale dlacze..
*Sylwia wyrwała mu broń i wywaliła prze okno*
B- Nieee, żegnaj ;-; będę za tobą tęsknił T.T
-Yyym no to teraz, Mey-Lin. Jaki jest twój ulubiony kolor?
M- Granatowy.
-Oki. Finni, Nikola prosi żebyś nauczył ją mieć takie moce jak ty.
F- To nie są moce i lepiej,żeby nie przechodziła tego co ja...
-Biedny :C Tanaka masz oblać Grella gorącą herbatą (xD)
T- Ho ho ho
-Trzeba go zawołać. O, jednak nie. Skacze po ogródku. GRELL! Sebastian cię woła!
*Grell zaczął biec z prędkością światła*
-O luju jaka sarna :')
G- Gdzie... *yhyhy* jest..*yhhyhy* Sebastan?!
-Cicho. Po prostu cię zawołałam, bo yyy
T- Ho ho ho!
G- Aaaaaa, czy tam była sól??!
-A była? O.O XDD Ups, to ja żegnam.
*wziuuułułuuu(zrobiłam sobie zjeżdżalnię w jednym z tuneli xD)*
#tymczasem u Vegety#
V- Siemaaa!
C- Ile razy mam powtarzać, żebyście pukali jak wchodzicie?!
V- Ja to słyszę pierwszy raz ^^ Mam zadanie i...
*Nagle pojawia się Nikola*
N- I przeprosiny ode mnie ^^
C- Cofnij się! ;-;
N- Ale ja przepraszam ;-; Mam prezent przeprosinowy *wręcza mu opaskę na oko*.
C- Przyjmuję przeprosiny :3(nie wiem, taki jakiś uśmiech Ciela. Za rzadko się uśmiecha ;-;)
V- A więc, mam zadanie. "Masz się pociąć tępymi nożyczkami".
C- Ehh niech będzie...
#Chwilę wcześniej u Sylwii#
-Tum tu rum tu tum tum. Ruda tańczy jak szalona, gdzie Sebastian bo już... Dobra nic xD
Se- Jejku, jejku dużo tego było.
-?? O.O *dobra wbijam*
-Yyym... Mam zadanie dla ciebie hehh(nerwowy śmiech xD)
Se- Jakie? ^^
-*o*... Yyyy no to połowa zrobiona, bo widzę, że pozmywałeś naczynia ale drugie to... ;-;
Se- Coś nie tak?
-Drugie brzmi " Masz rozbić talerz na głowie Ciela"...
~cooo,Sebastian pierwszy raz zrobił facepalma. Gratulacje Awis xD~
Se- Gdzie jest Ciel?
*znowu słychać krzyki Ciela, znowu inne miejsce czyli jego gabinet*
C- Nie chcę już żyć! Potnę się nożyczkami!!
Se- Paniczu!
*w tym momencie Sebastian rozjebał(nie to nie było rozwalenie) talerz na głowie Ciela*
-Przynajmniej nie potnie się nożyczkami dla dzieci... XDDD Przepraszam, muszę wyjść XDDDD
*oczywiście tylko ja i Vegeta śmialiśmy się jak pojeby na korytarzu xD*
-Ej moment jeszcze Grell został O.O
V- No to pimpamy ^^
-To jest mój wyraz... Pimpajmy więc ^^
#po jakimś czasie#
-Dobra, Grell masz...
V-... iść do Kościoła xD
G- Shinigami nie chodzą do Kościoła...
-Ale ty jesteś wyjątkowy i pójdziesz xd
G- A co jak nie...
-...to wtedy Sebastian dowie się, że masz jego laleczkę woo-doo i że próbowałeś go zaczarowac nią ^^
G- No dobra już idę
V- Wiesz, że jeszcze jest dla ciebie zadanie? ^^
-Tak
V- No i co z tym zadaniem?
-Nic, zaraz coś wymyślę xD OMG *.*
*Sebastian bawiący się z kotem <3(media)*
-Nie tylko moje zostało... Musimy te balony ogarnąć xd
*po zebraniu balonów z zimną wodą*
-BITWA NA BALONYYYYY!!!
*w rezydencji zaczęła się wojna, Mey-Lin i reszta(jak prawilnie xD) schowali się pod stołem, tymczasem Sebastian przez przypadek przywalił Vegecie*
-Hahahahahah ale w ryj dostałeś X'D
V- Mówiłaś coś?!
*tym razem to ja dostałam... 20 razy...*
-Ttto bbył zzammach nna mnnie ;-; zzzapamiętam tto...
V- Hahahah ale ode mnie dostałaś X'D
Se- Przynieść panience ręcznik?
-Nnie, idź do mojjego ppokoju i obejrzyj poolsat hhehh xD(tak ja umiem śmiać się jak jest zimno xDD)
#Wieczorem#
-W końcu ciepło :3
C- Aaaa tarantula!!!
-Edzio się znalazł *o*
*biegnem tunelem między moim a Ciela pokojem(udało mi się zrobić do każdego pokoju xD)*
Se- Proszę się nie ruszać paniczu.
C- Zabierz to!
Se- Yes, my ...
-Edzio! Przepraszam to moje ^^ A właśnie, to nie jest tarantula tylko ptaszniki czerwonokolanowy :3 Yy to żegnam o.o
Nom, to w końcu kolejny rozdział xD Ja was serio rozpieszczam, tak często rozdziały XD No to do nexta ^^ zadawać pytania i wyzwania. No i głosujcie jak wam się spodoba xD A właśnie im śmieszniejsze zadania, tym więcej porytych zdarzeń ^^ no to dobranoc mordeczki <3
PS. Dzisiaj daję wam w mediach jeszcze piosenkem xD a tak sobie, bo mogem ^^ (w tym teledysku jest Alois Trancy i jego lokaj czyli Claude Faustus, czyli wrogowie Ciela i Sebastiana. Tak Alois nie jest do końca normlny)
