two.

3K 126 5
                                    

Ten cały dzień, w kótrym się przebudziłam i pierwsze o czym pomyślałam to Neymar te całe momenty były prawdziwe. Parę miesięcy potem dowiedziałąm się,że miałam wypadek samochodowy w dniu,w którym wróciliśmy z Ney'em z Rio. Wsiadłam w samochód i się stało. Obudziłam się wtedy w pokoju, rodzice mącili mi w głowie,że nic takiego się nie wydarzyło.Potem te kłamsta wychodziły na jaw,kiedy moja pamięć wróciła. Nie wiem dlaczego rodzice mi to robili. Dlaczego chcieli abym zapomniała? Bolało mnie to. Najgorsze jest to,że TJ i rodzice powiedzieli Neyowi,że zginęłam w tym wypadku.

On myśli,że nie żyje.

A ja nie pamiętam kim jest.

Czemu pamięć o nim i o tym co się wydarzyło nie chce wrócić?

-TJ dlaczego mi to zrobiliście, okłamywaliście mnie.-zapytałam bruneta, gdy siedzieliśmy w moim pokoju hotelowym w Brazylii.

-Co?! Nie okłamywaliśmy ciebie w żadnych sprawach Cara.-widziałam,że kłamie.

-Jakbyś  był torchę mądrzejszy, to  byś zauważył,że pamięć mi wróciła kretynie.-zabrali mi wszystko, ja chcę tylko to odebrać i tyle.

-Nie możliwe, lekarz powiedział,że nigdy ci nie wróci...kurwa udawałaś tylko tak?-był zły, bardzo zły.

-Nie, nie udawałam, straciłam pamięć i wiem,że mnie okłamywaliście TJ i dlatego mam zamiar wszystko odbudować.-spojrzałam chłopakowi w oczy.-A teraz wyjdź, proszę.

-Jeszcze zobaczymy.-krzyknął i wyszedł z pokoju, trzaskając drzwiami.

Chciałam wszystko pamiętać o Neymarze, nikt nie mógł mi przypomnieć o nim, miałam jego numer, czytałam wiadomości. Tylko on może mi pomóc, tylko on może mi przywrócić pamięć o naszych wspomnieniach.

~~~

Miłego wieczorku! :D



Neymar SMS IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz