Siódma noc

157 17 0
                                    

   Obudziłem się w maluchu, którą prowadził Bonny. Dowiedziałem się, że jest on z cygańskiej mafii i porwali mnie, ponieważ Foxy zerwał z Chicą. Oprócz mnie porwali także Niezgodną3. Niestety Niezgodną3 uratowali, a mnie nie bo mnie granat wystrzelił do rowu. Znalazła mnie Chica, która też należała do cygańskiej mafii. Powiedziała mi, że jesteśmy w Cyganlandii. Zachciało mi się zwiedzać ten cygański kraj, ale to było nie możliwe, ponieważ mnie cygany zacygnaiły. Miałem pomysł, dobry pomysł. Nasikałem do butelki po Tymbarku. Wiedziałem, że Foxy przybiegnie, ponieważ u nas w sklepie się skończyły. Foxy przybieł w furii, że porwali mnie i jego Tymbarka. Niestety ten cham wziął tylko Tymbarka, a mnie zostawił. Aktualnie znajdowałem się w drugim maluchu. Udało mi się uciec przez szyb wentylacyjny. Pobiegłem szybko na piechotę do BeerKo i się schowałem na zapleczu z Foxim. Usłyszałem ciche odliczanie od 20. To była bomba! Szybko pobiegliśmy na koniec magazynu obok. W wybychu ucierpiało biuro, magazyn i całe zaplecze. Na szczęści byliśmy cali. Zobaczyłem w drzwiach Chice i Bonniego. Oblałem ich wytworzonym przeze mnie Tymbarkiem, tym co wcześniej i Foxy ich gonił, żeby zlizać z nich soczek. Udało się! Jestem uratowany! Wybiła godzina 6 AM, czyli koniec mojej pracy!

Five Nights In Poland (FNIP) || FNAFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz