16. Strata

77 14 2
                                    

Co jest gorsze - cierpienie bólu, czy ból cierpienia?
Obie te rzeczy są nie do zapomnienia.
Na zawsze pamiętać będę wyraz twej twarzy,
Gdy mówiłeś, że nic dobrego w twym życiu już się nie wydarzy.
Ale jednak coś się stało,
Twe życie swój sens odzyskało,
Za to moje się pogorszyło,
O nowe zmartwienia przyprawiło.
I nie żałuję tego co zrobiłam,
Przepraszam, jeśli cię tym uraziłam.
Sens mego istnienia stał się niekonieczny,
Mój charakter stał się "niebezpieczny".
Skończyły się dobre chwile, wspomnienia,
Które już zawsze będą nie do utracenia.
Ciesze się, że mogłam być blisko ciebie,
Nasze wspólne grzechy wezmę na siebie,
Ty zaczniesz od nowa, z czystą kartą
i mam chęć niezapartą,
Byś pogodził się z ma stratą,
Swej pierwszej miłości utratą.
Musisz znaleźć szczęście w nowym świecie,
Na którym mnie już nie będzie.
Jednak pozostanę w twym sercu,
Nie może ci to przeszkadzać w nowym szczęściu.
Pamiętaj - byłeś zbyt dobry,
By umrzeć za twój grzech karygodny.
To tyle co chciałam Ci powiedzieć,
Nic więcej nie powinieneś wiedzieć.
A teraz spał ten list,
Bo jeśli mnie kochasz do dziś,
Zrozumiesz wolę narzeczonej,
Czerwona krwią splamionej
szewczyk z małego miasteczka,
Która od dziś w piekle mieszka.

DECADENCE Where stories live. Discover now