Tysiąc Łez ✔️

Pytania od Icy_Rose

Witajcie! Nie, to nie kolejny rozdział historii Ismihan, choć wiem, że chcielibyście żeby tak było c; Otrzymałam kolejną nominację, tym razem od mojej kochanej siostry, więc nie mogłam jej zignorować :D Oto pytania od Icy_Rose:

1. Co pomaga ci przywołać wenę, co dodaje ci inspiracji, co jest taką Twoją prywatną muzą?
Kiedy brakuje mi pomysłów, często włączam sobie muzykę i wyobrażam sobie jak mogłabym rozwinąć dany wątek. Zastanawiam się, co bym zrobiła na miejscu bohaterów, czy takie zachowanie pasuje do ich charakteru i klimatu. Najłatwiej jest mi z moją Ismi, która ma wiele moich cech, więc dobrze odnajduję się w jej roli i potrafię sobie wyobrazić jak ja zareagowałabym na dane wydarzenie, a potem przekładam to na opowiadanie c; Pomysły często przychodząc mi też podczas czytania oraz oglądania filmów lub seriali.

2. Czy poznałaś kiedyś w internecie osobę, która wydawała się być Twoim bliźniakiem?
Dobrze wiesz, że tak i właśnie odpowiadam na pytania tej osoby :D Sama stwierdziłaś, że jesteśmy niemal identyczne, a ja się pod tym podpisuję <3

3. Jak opisałabyś siebie za pomocą pięciu przymiotników?
Uparta, ciekawska, nieśmiała, wrażliwa, niecierpliwa ;3

4. Czy ktoś z Twojej rodziny/znajomych wie, że publikujesz na Wattpadzie? Jak na to reaguje?
Kiedyś wspominałam mamie, że piszę opowiadania, ale nie wie, że je publikuje i o jakiej są tematyce.

5. Jak masz na imię? Lubisz swoje imię?
Nie lubię swojego imienia i jest to jeden z powodów, dla których go nie zdradzę c;

6. Ulubiony i znienawidzony kolor?
W sumie nie mam ulubionego koloru. Przez długi czas uwielbiałam fioletowy, potem żółty, a teraz akurat bardziej podoba mi się niebieski. A znienawidzony? Raczej nie mam.

7. Co byś wolała? Trafić do haremu sułtana/księcia jako branka i powoli wspinać się na szczyt, cierpiąc i ryzykując upadek na samo dno, czy urodzić się jako sułtanka i nigdy nie zaznać prawdziwej miłości?
Zdecydowanie druga opcja. Rodząc się sułtanką, od dziecka miałabym przywileje i korzyści, o których inni mogliby jedynie pomarzyć. Zawsze byłabym ważniejsza od niewolnic i nikt nie miałby prawa zrobić mi krzywdy. Przynależność do dynastii zapewniłaby mi ochronę i bezpieczeństwo, a to było ważne w tamtych czasach.

Tym razem nie nominuję nikogo c;