#16 - Obraza Hitlera

2.7K 301 13
                                    

W II RP można było trafić na 3 lata do więzienia za obrażanie Adolfa Hitlera.

Żydzi nigdy nie darzyli Hitlera miłością. Nie inaczej było w połowie lat trzydziestych i można by podejrzewać, że przynajmniej w Polsce nikt im nie bronił wyrażać własnego zdania. Nic bardziej mylnego! W końcu Adolf H. był wówczas głową państwa, a każdy szanujący się kraj ma paragrafy karzące za znieważanie zagranicznego przywódcy.

Pewien mężczyzna wyznania mojżeszowego, Naum Abraham Halbersztadt − posiadał w Warszawie skład wyrobów aptecznych, który przynajmniej do 1935 roku bez najmniejszych przeszkód prosperował. Dodajmy, że nasz bohater nieźle orientował się w tym, co działo się wówczas w Europie − a w Rzeszy nie działo się za dobrze, zwłaszcza z żydowskiej perspektywy. Przedsiębiorca, wrażliwy na sytuację swoich pobratymców, odrzucał wszelkie oferty współpracy handlowej przedstawiane mu przez niemieckie firmy.

Halbersztadt, mimo powtarzanych stale próśb o zaprzestanie wysyłania ofert i propozycji, nieprzerwanie otrzymywał od pracowników firm listy. Pewnego pięknego dnia nasz bohater po prostu nie wytrzymał i w dosadnych słowach odpisał, co myśli o tym natręctwie i o sytuacji w Niemczech:

Niezliczoną ilość razy prosiłem panów, aby mnie nie niepokoili swemi pismami. Ponieważ istnieje ustrój hitlerowski, nie będę przyjmował żadnych ofert tak długo, póki Hitler ze swoją hołotą będą rządzili w Niemczech, a żaden porządny człowiek nie będzie utrzymywał z wami stosunków.

Niestety list trafił do Ministerstwa Poczt Trzeciej Rzeszy, a następnie do odpowiednich organów w Polsce, gdzie szybko odkryli kto jest autorem listu.

Polski kodeks karny nie pozostawiał wątpliwości i w artykule 111 wyraźnie stwierdzał, że za czyn popełniony przez Nauma Abrahama Halbersztadta (zniewagę naczelnika obcego państwa) przewiduje karę równiutkich trzech lat więzienia. Prokuratura oczywiście przeprowadziła śledztwo, zebrała dowody w sprawie i sporządziła akt oskarżenia, po czym pociągnęła Żyda do odpowiedzialności karnej.

 Prokuratura oczywiście przeprowadziła śledztwo, zebrała dowody w sprawie i sporządziła akt oskarżenia, po czym pociągnęła Żyda do odpowiedzialności karnej

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Historia na CzasieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz