Czemu " Króliczek"?

848 69 9
                                    

Ja: Victoor..

Victor: * spogląda na nią znad telefonu* Co jest kotku?

Ja: Czemu mnie tak nazywasz? A nie inaczej?

Victor:* przykłada palec do brody i przez chwilę nad czymś myśli* No cóż a jak chcesz bym cię nazywał? Pszczółko? Motylku?

Ja: A czemu nie króliczku?

Victor: Bo to określenie jest tylko dla jednej osoby.

Ja:* puszcza, porozumiewawcze oczko* No taaak. Panie wilczku...

Victor: No, a moją ulubioną ofiarę mogę mieć tylko JEDNĄ.

Rozmówki " Yuri On Ice"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz