Miraculum: Ruda Rysica i Wilczy Kieł

Rozdział 2- Misja

*Nina*

Zobaczyłam małe czarne pudełko z czerwonymi chińskimi wzorami.

- Co to i skąd się to tu znalazło ?- zapytałam sama siebie biorąc do ręki to pudełko. Odtworzyłam je a następnie oślepiło mnie pomarańczowe światło a ja zakryłam rękami oczy wypuszczając to pudełko.

* W tym samym czasie w domu u Krystian*

Zobaczyłem że obok komputera stoi małe czarne pudełko z czerwonymi chińskimi wzorami.

- Co to i skąd się to tu znalazło ?- mówiłem sam do siebie. Otworzyłem je a potem oślepiło mnie szaro-białe światło a ja zakryłem ręką oczy.

*Nina*

-Aaa ... co to takiego - powiedziałam patrząc na małego pomarańczowego stworka. Miał kocie uszy z sierścią przypominającą jak u kata rasy mane coon( nie wiem czy dobrze ), duże zielone oczy, cieniowane uszy, łapki i lekko pyszczek oraz puszysty rysi ogonek.

-Witaj, jestem twoim kwaim, mam na imię Holly. - ten stworek to powiedział, miałam krzyczeć ale w sumie widziałam prawie dziwniejsze rzeczy od tego. Szybko zeszłam z łóżka na podłogę i zamknęłam drzwi na klucz.

- C-c-co kogo to jest żart ?- zapytałam się niepewnie

- Nikogo, i nikomu nie mów że jestem bo inaczej zniknę a ty nie będziesz mogła się przemienić. A i jestem twoim kwaim.

- Co to jest kaweni ?

- Kwaim, obdarzę Cię mocom...- nie zdążyła dokończyć bo jej przerwałam.

- Jaką mocom ?

- Już mówię, twoją mocą jest to że jak dotkniesz przedmiot to się rozgrzewa do temperatury wulkanicznej ! Ale musisz powiedzieć "Gorący Dotyk". Jak go użyjesz to zostanie Ci pięć minut do przemiany zwrotnej. I...- znowu jej przerwałam.

- I nie mogę pokazać kim jestem naprawdę, prawda ?

- Tak, aha załóż tą bransoletkę, to jest twoje miraculum, nie możesz go nigdy zdjąć bo wtedy ja zniknę a ty będziesz w normalnych ubraniach. Jeśli znikną na niej łapki to zaraz się zmienisz.

- Aha ...

- Twoją bronią jest bicz.  Masz za zadnie nim łapać akumę która przemienia w super złoczyńców, wtedy masz powiedzieć "Żegnaj Akumo" i bronią ją złapać i przemienić w motyla. Potem mówisz "Leśna Kocica" wtedy wszystko wróci do stanu przed atakiem akumy. A tym możesz się komunikować z twoim partnerem ...

- Chyba rozumiem ...

*W tym samym czasie w domu u Krystiana*

Kiedy otworzyłem oczy nie byłem w stanie nic powiedzieć, przed mną stał a raczej latał mały szary stworek. Miał na głowie białą strzałkę. Brązowe i duże oczy. Jakby nadrukowane białe futro, miał też puszysty szaro-biały ogon.

- Elo ziom ! Jestem Donny ! Jestem twoim kwaim ! Obdaruje Cię mocą ! Czaisz ?

- Eee... nie do konica... Ej, zaraz ty obdarowujesz mocą ?! Jaką ?!

- A tak musisz powiedzieć  "Wilcza Siła" wtedy będziesz miał siłę dzięki której będziesz mógł popsuć każdą rzecz albo po konać każdego wroga. Ale jak to powiesz i wykorzystasz a masz na to czas pięć minut, ciągu kolejnych pięciu minut odbędzie się przemiana zwrotna. Czaisz coś?

- Eee.. chyba tak ...

- No to ok. A twoją bronią jest ... czekaj ... eee...mam na końcu języka ... Aha ! Mam ! Ty masz ten nunczako. Możesz też się komunikować z swoją partnerką ...