*Nina*
Weszłam do domu przed Mają na szczęście.
- Hej już wróciłam !- krzyczałam do mamy, że niby wyszłam z domu.
- O wyszłaś ?
-Eee ... tak ... Misty w pokoju ?
- Nie też wyszła razem z Igorem i Mają.
- Aha ...- i ruszyłam do swojego pokoju. Kurcze zapomniałam otworzyć drzwi jak wychodziłam przez okno !
- O nie drzwi są zamknięte !- szepnęłam do Holly. A ona ostrożnie przeniknęła przez drzwi i je otworzyła i mogłam wejść.
- Jak jak Ty to ?- musiałam mieć głupią minę.
- Kiedy indziej Ci wyjaśnię. - zahihotała. - Słuchaj muszę odzyskać energię po przemianie zwrotnej i muszę co zjeść.
- Ale co ?
- Pójdziemy do kuchni i coś weźmiemy, co ty na to ?
- No to się chowaj do kieszeni.- schowała się i wyszłyśmy z pokoju. Poszłyśmy do kuchni i zaczęłam szukać i szeptać do niej np. to, a może to, czy to chcesz. Tak żeby nikt nie usłyszał.
- O to! - powiedziała na tyle słyszalnie że moja mama to usłyszała.
- Coś mówiłaś ?- spojrzała na mnie trzymającą jabłko.
- Nie nie nic ...- powiedziałam i przekroiła jabłko na pół a tą połówkę na kolejną część. Potem szybko poszłam do pokoju. Jak weszłam to zamknęłam drzwi a Holly wyleciała mi z kieszeni.
- Proszę - podałam jej kawałek a ja sama zjadłam drugi.
*Krystian*
- Ej, ziom pójdziemy mi coś wybrać do zjedzenie, ok ?
- No ok, ale po co ?
- Nie powiedziałem Ci ?
- No ale czego ? - zirytowałem się
- Tego że po przemianie zwrotnej muszę naładować energię czyli coś zjeść. To co idziemy ?
- Eee... no ok.- poszliśmy do kuchni, zanim jednak wyszliśmy Donny schował się mi w kieszeni spodni. Otworzyłem lodówkę i zaczęłem przeglądać produkty. Donny się lekko wychylił i mówił szeptem tak czy nie. Pokazałem mu pół parówki, których nie znoszę za to mój brat je lubi. Kiwnął głową na tak.
- Przygrzać Ci ją ? - szepnąłem do niego. On pokręcił przecząco głową, więc zabrałem talerz i poszedłem do swojego pokoju. Jak zjadał tą parówkę to mnie mdliło.
- Wiesz co oni tam do nich wkładają ? - zapytałem się go.
- Nie, nie chce wiedzieć. - powiedział dalej pożerając tą parówkę.
~Następny dzień~
Teraz wyszedłem wcześniej więc się na pewno nie spóźnię. Oczywiście Donny musiał ze mną iść. Jednak trudno było mi zasnąć ... praktycznie cały czas myślałem o Ninie i o Rudej Rysicy... obie są super ... Nigdy takiego czegoś nie czułem ... miałem dwie dziewczyny ale z nim nie przeżywałem takich emocji co teraz ... co się dzieje ?
- Ej co Ci młody ? - zapytał się kwami wychylając się z kieszeni.
- J-ja sam nie wiem ...
- To się skup bo zaraz wejdziesz do szkoły i zrobisz z Siebie idiotę na oczach twojej Niny. - zaśmiał się idiotycznie.
- Ha ha bardzo śmieszne ! Daj spokój. - warknąłem
YOU ARE READING
Miraculum: Ruda Rysica i Wilczy Kieł
RandomNina Bon-Rouge - jest to zwyczajna dziewczyna, nieśmiała gimnazjalistka z dużej rodziny. Ma starszego brata, przyrodnią starszą siostrę, przyrodniego brata w swoim wieku, dwie młodsze przyrodnie siostry i młodszego przyrodniego brata. Ma przyjaciółk...