Jestem kojonką i zapie*dalam w glanach - [Kujonka-napewno?]

702 28 368
                                    

Ave Wattpadowicze!

Stęskniliście się za rakowymi opkami? Nie? To cudownie, bo ja też nie!

Jednak analizy są analizami i nie osiągnęłyby sukcesu (TOP 100!) gdyby nie ich regularność.

Więc rozsiądźcie się wygodnie, wypijcie herbatę i przygotujcie się do nurkowania w głębinach czarnej strony Wattpada. A tym razem wyrazy podziękowania możecie składać do MalutkaHistryjka. Swoją drogą bardzo podziwiam, bo nawet ja nigdy się tak głęboko nie zapuszczałam. Ta książka sięga dna. Ba, ona jest zagrzebana w mule na samiusieńkim dnie rowu Mariańskiego!

Kujonka- na pewno? aŁtorstwa nielubiecie0016

[Żadko kiedy wstawiam zdjęcie tekstu, ale tutaj po prostu trzeba to zrobić

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

[Żadko kiedy wstawiam zdjęcie tekstu, ale tutaj po prostu trzeba to zrobić. Co mamy na dzień dobry? Zdjęcie! *brawa i aplauz*

Wiem od osoby, która podesłała mi dzieUo, że w tekście jest ich więcej. No cóż, możemy się przynajmniej przygotować...]

Mam na imię Alex w szkole [Cześć Alex w szkole! Masz ładme nazwisko, takie orientalne!] jestem nazywana "typową kujonką". [Łał, to było takie niespodziewane...], mam 17 lat i mieszkam w Sydney.

[Bo miasta inne niż Nowy Jork, Sydnej i Szikago nie istnieją, prawda? (Wszystkie błędy w tym zdaniu były celowe, więc nie róbcie spin)]

Moi rodzice nie zwracają na mnie uwagi [Ale żyją i nie zginęli w wypadku samochodowym, to już coś!

Chociaż nadal na ich miejscu głosowałabym za aborcją do siedemnastego roku życia.]

a brat i jego koledzy wyzywają od brzydkich. [Czy tylko mnie zawsze kusi, by kraszować takiego chamskiego brata, bo dokopał biednej, zapatrzonej w siebie Marysi? Tak? No cóż, jestem powalona na punkcie antagonistów i nic tego nie zmieni...] staram sie być silna ale zawsze mi to nie wychodzi kiedy ktoś zaczyna mnie wyzywać. [Obwiniają cię, że gubisz przecinki i ustawiają pseudonim "spacjożerca" na messangerze? Moje serduszko płacze i współczuje ci.

A nie.

Ja przecież nie mam serca...]

Mam dość swojego życia jest takie bez sensu.

[Uwaga, będzie trochę poważniej.

Narzekasz na to, że brat cię wyzywa. Nie wiesz co to znaczy naprawdę mieć dość swojego życia, dziecko. Zapytaj dzieci z biedniejszych dzielnic, które wychowały się na ulicy, one mają prawo tak mówić. Założę się, że chętnie by się z tobą zamieniły, wiesz?

Przepraszam, nic mnie bardziej nie wkurwia niz pseudo-emo bohaterki, które chcą się pociąć, bo ktoś powiedział, że mają nadwagę.

Koniec powagi.]

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 03, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Hejty lecooom! //RecenzjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz