7=2

2.4K 229 22
                                    

17:36

Ummm...
Cześć Jungkookie.

Oh, cześć, kochanie.

Nie miałem ochoty pisać.
Możesz rozmawiać?

Z tobą zawsze, Taehyung.
Stało się coś?

W sumie to nic się nie stało.
Chciałem cię tylko usłyszeć.

Mmm... Dobrze, że dzwonisz, kocham twój głos. Jesteś przesłodki.

Mam jechać do mamy, ją odwiedzić.
Jeszcze nie wiem kiedy ale...
Chciałbyś pojechać ze mną?

A ona... No...
Wie o nas?

Oczywiście, że tak.
Mówiłem jej o tobie co nieco...

I nie ma nic przeciwko?

Nie...
Moja mama jest naprawdę cudowna.
Ucieszyła się, że wreszcie kogoś mam.
Mówiłem ci jaka ona jest.

To super.
W takim razie czekam, Taehyungie. Wreszcie będę mógł się przy niej przedstawić jako twój chłopak.

Kookie?

Hmm?

O czym teraz myślisz?

Teraz?
O tobie, o nas.
O tym jak bardzo nas kocham.

Co we mnie kochasz najbardziej?

Taehyung, mówiłem ci już, że wszystko w tobie kocham. Nawet twoje wady nie są już dla mnie wadami. Nie potrafię wybrać jednej rzeczy, naprawdę.

Chciałbym się teraz do ciebie przytulić.

A w ogóle... Nie wiem czy damy radę spotkać się w tygodniu...

Dlaczego?

Nauka... Ostatni raz będę się tyle uczyć, obiecuję. Po prostu wszystko zaliczę i już z głowy. Wytrzymasz te kilka dni. Potem weekend, nawet nie zauważysz kiedy to zleci.

No tak, rozumiem.
Hyungsik mówił, że chciałby z nami gdzieś wyjść. We czwórkę.

Czwórkę?

Poznał jakąś dziewczynę ostatnio.
Coś tak jakby podwójna randka.

Mhmm... No okej. A kiedy?

Nie wiem.
I tak nie będziesz miał czasu teraz, a potem mamy jechać do mamy.

Ale chciałbym pójść.

Naprawdę?

Mhmm, serio.

Cieszę się Kookie.
To miło z twojej strony.

Kocham cię.

Ja też cię kocham Jungkookie.
A tak się zastanawiałem...
Co się stanie, jak kiedyś przestaniesz mnie kochać?
Ja sobie bez ciebie nie poradzę.

Kochanie... Nie myśl o takich rzeczach. Nigdy nie przestanę cię kochać, skąd ci to w ogóle przyszło do głowy?

Sam nie wiem.
Po prostu ostatnio było między nami tak jakoś dziwnie.

Zachowałem się jak idiota, wiem.
Ale, cholera, ani na sekundę nie przestałem cię kochać, Taehyungie.
Nieważne jak dziwnie by nie było, nigdy nie przestanę, hmm?

Wierzę ci Jungkookie.
Mam nadzieję, że tak będzie.

Muszę kończyć, skarbie.
Nie myśl o takich głupotach i nie martw się bez sensu na zapas.
Papa, Taeś.

Paaaaa Kookie.

on my mind » taekookWhere stories live. Discover now