#61

499 20 6
                                    


Kilka miesięcy później Natalia z Robertem udali się na krótki spacer ponieważ Robert musiał jechać na komendę...Usiedli na ławce i zaczęli rozmawiać gdy nagle podszedł do nich Dawid
Dawid:Widzę że się układa
Robert:Słuchaj Dawid...Za mało powiedziała ci moja córka?Co? Nie zachowuj się jak dziecko i odpuść sobie my idziemy nie chodź za nami
Dawid:Dziecko to ty będziesz miał!*zasmial się sarkastycznie*
Robert:Kurde jakbym nie wiedział!Przestań udawać jakiegoś Maczo i zajmij się swoim życiem a nie kogoś chcesz zniszczyć!
Natalia:Kochanie nie warto *powiedziała i wzięła Roberta za rękę*
Robert:Masz rację idziemy *objął Natalię i poszedł*
Dawid:Ty to się lepiej bój żeby twojej idealnej rodzince nic się nie stało
Robert:Dobra zamknij się już !
W nocy Robert rozmyślał nad słowami Dawida nagle odezwała się Natalia
Natalia:Nad czym tak myślisz?
Robert:Nad jego słowami...
Natalia:Nie martw się...
Robert:Ja się martwię!o was nie chce znowu stracić dziecka !poprostu na was wszystkich strasznie mi zależy boje się o was natalka!
Natalia:Robert wiem że on jest zdolny do wszystkiego ale my będziemy na siebie uważać obiecuje
NIESPODZIANKA! Jak tam po rozpoczęciu?Podobają wam się plany lekcyjne?Mi nie :) Kto będzie oglądał dzisiaj gliniarze? Ps.ten rozdział jest tylko tak z okazji rozpoczęcia szkoły !

Niezwykła Miłość - Gliniarze-ZAKOŃCZONA!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz