Obudził mnie budzik o szóstej. Poszłam do łazienki umyć się i ogarnąć. Ubrałam dziś jeansy czarne z dziurami na kolanach, i bluzka z Adidasa, a na to ciemno zielona kurtka. Książki spakowałam do czarnej torby. Wzięłam telefon i potrzebne rzeczy do torby. Wyszłam z pokoju i zrobiłam sobie kawę. Wcześniej wyszłam z domu bo chciałam wziąć kluczyk do szafki. Droga zajęła mi jakieś 5 minut. Weszłam do szkoły, ale zbytnio nikt nie zwracał na mnie uwagi.
Przechodziłam obok jakieś klasy i ktoś mnie zaczepił bardzo się zdziwiłam.- Hej może Ci pomóc ? - zapytał mnie blondyn. Niewiele wyższy od mnie.
- Cześć możesz mi pokazać gdzie jest sekretariat ? - on od razu pociągnął mnie za rękę i prowadził schodami na górę. Wszyscy się na nas patrzyli
- Idź i zobacz może jesteśmy razem w klasie ? - uśmiechnął się do mnie. Weszłam, a tam przy biurku siedziała starsza pani która miała tone tapety na sobie. Wzięłam kluczyk i resztę rzeczy i wyszłam.
- I jak która klasa ? - zapytał a ja mu pokazałam.
- Uu 3b tak jak ja - krzyknął.
- A chcę Ci podziękować i jestem Alex- podałam rękę, ale on mnie przytulił.
- Ja Erik, a teraz chodź pod klasę - poszliśmy pod salę angielską Erik opowiadał mi trochę o szkole grupach. Pod klasą podeszła do nas jakaś dziewczyna.
-Ty jesteś nowa ? Jestem Eva - i rzuciła się na mnie.
- Hej tak....Alex - czułam się dziwnie wręcz nie komfortowo.
- Jesteś inna od reszty dziewczyn - powiedział Erik, a ja się trochę zaczerwieniłam. Eva chciała zrobić ze mną przesłuchanie, ale zadzwonił dzwonek. Na lekcjach siedziałam z Evą lub z Erikiem. Po czwartej lekcji poszliśmy na stołówkę wzięłam sobie sałatkę i sok Eva to samo, a Erik frytki.
- Eva która godzina ? - spytał Erik.
- 10.30 będą zaraz... - przerwał jej trzask drzwi i pisk dziewcząt.
- Kto to ? - od zawsze byłam ciekawa
- To najpopularniejsza grupa chłopaków w szkole dziewczyny kleją się do nich i same proponują żeby je zaliczyli - patrzyłam się na tego po środku i to był ten brunet na motorze. Obserwowałam go.
- To jest William Black
najprzystojniejszy chłopak w szkole. -
Po tych słowach odpuściłam sobie bo może mieć każdą, a nie taką jak ja. Zaczęłam jeść sałatkę.Gadaliśmy o wszystkim po szóstej lekcji. Erik poszedł do domu bo się śpieszył, a ja z Evą poszłyśmy do naszych szafek bo mym je obok siebie. Brałam książki z chemii schowając ją do torby. Gdy zamykałam szafkę to poczułam ciepło za sobą. Po minie Evy nie wiedziałam kto to może być, ale gdy się odwróciła ujrzałam Wiliama.
- Widzę że pani sportsmenka chodzi tu do szkoły - jedną rękę oparł się szafki, a drugą miał przy ciele. Miał na sobie ciemno szary t-shirt był bardzo napięty przez jego mięśnie.
- Widzisz jaki ten świat mały - odwróciłam się na pięcie i poszłam do Evy. Jej mina była bezcenna.
- Alex największe ciacho do Ciebie zagadało. Zawsze to dziewczyny im się wpraszały. - poczułam takie jakieś motyle w brzuchu. Eva odprowadziła mnie. Gdy się dowiedziała że mieszkam blisko niej myślałam że mnie zadusi.
Pov Wiliam
Gdy zobaczyłem ją na stołówce wiedziałem że to ona. Piękne czarne włosy i te oczy czarne w których można się utopić. Wyglądała prześlicznie. Wydaj się fajna muszę ją lepiej poznać, albo po prostu przelecieć....
***
Czekam na gwiazdki i komentarze. Czy chcecie rozdziały z perspektywy Wiliama ? Jak tak piszcie w komentarzach. 💖💖
YOU ARE READING
Between now and eternity.
Teen FictionSzkolny badboy William Black. Jednak to nie miłość, wymarzona przez Alex. Śmierć ojca, przeprowadzka do brata. Czy to coś zmieni? Czy znajomi, brata pomogą jej to przetrwać? Co się stanie gdy pozna Nathana. Czy to coś zmieni? Co jeszcze spotka naszą...