10

328 13 1
                                    

Umówiłam się z Niallem w tamtej kawiarni o której wcześniej wspominał. Był mała i przytulna mieściła się na przedmieściach Londynu więc chwilę mi zajęło zanim dotarłam do niej. Jednak jak zawsze się niespóźniłam, ja się nigdy nie spóźniam.

Weszłam i usiadłam przy okragłym stoliku, ponieważ jeżeli by mnie widział to by do mnie pomachał. No jak widać spóźnialski. Jest już 17.01, a go nadal nie ma. No kurcze... Nie mam dla niego całego dni co n sobie myśli...

Po paru minutach drzwi do kawiarni otwierają  się, mam nadzieję że to on. Już zdążyłam zamówić swoją ulubioną zieloną herbatę.

Odwracam wzrok od telefonu i patrzę się na drzwi wejściowe. Mrugam kilkakrotnie. Nie wierzę w drzwiach kawiarni stoi nie kto inny jak sam NIALL HORAN!

Dla wyjaśnienia może jestem osobą ułożoną i schludną lecz kocham pop i One Direction, a mój ukochany członek tego zespołu właśnie stoi w tym samym pomieszczeniu co ja.

OMG!

Przeleciał wzrokiem po całym lokalu, zatrzymując się na mnie, uśmiechnął się i zaczął iść w moją stronę.

No nie to chyba mnie może być ten Niall! Ten Niall to nie może być pieprzony Niall Horan!

- Cześć Sarah.- podałam mu dłoń, a on ją ucałował. Jeju co za gentleman, nawet mój poprzedni chłopak tak nie robił, a był bardzo dobrze wychowany- Nie zaczniesz piszczeć, ani nic?

- Nie wtedy bym się od siebie odstraszyła, co wynika z badań które przeprowadzono na ...

- Dobra wystarczy- przerwała mi, śmiejąc się pod nosem

Spędziłam przemiłe popołudnie w towarzystwie Nialla. Jest o wiele ciekawszy człowiekiem niż sądziłam na początku.Pomyślałam zasypiając owinięta cieplutką kołderką...

𝕠𝕟𝕝𝕪 𝕪𝕠𝕦 | 𝕟.𝕙Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz