Sugar jest online.
Sugar: Młody, mam sprawę.
Chim: Młody? Serio?
Sugar: Nieważne.
Chim: To o co chodzi?
Sugar: Zapytaj Taehyunga czy chce kupić królika
Chim: Wtf? XD
Sugar: Królika aka debila aka ostatniego kretyna.
Chim: Jakiś twój kolega?
Sugar: Taa... niby tak.
Sugar: Ale nie pierdol już, tylko zapytaj czy chce
Chim: Okeeej...
Chim: A jeśli można wiedzieć...
Chim: Co on właściwie zrobił?
Sugar: No nic takiego, chce czy nie?
Chim: Handel ludźmi jest karalny ^^
Sugar: Jimin, kurwa nie pierdol.
Chim: No pierdolił nie będę, bo nie mam kogo... No chyba, że chcesz wpaść do mnie w weekend to wtedy się zobaczy~ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sugar: Dobra, najwyżej upiję go i wywiozę do lasu czy coś.
Chim: Okej, a jak z tym weekendem?
Sugar: Jeb się.
Chim: Nie tak agresywnie~ ^-^
Chim: Wyślij jakąś fotkę tego twojego króliczka, to zapytam Tae.
Sugar: ...
Sugar:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Sugar: Masz, tylko zabierz to ode mnie!
Chim: Dlaczego nie zapytałeś mnie? Ja bym go od razu kupił *---*
Sugar: Ty nie możesz.
Sugar: To demon.
Chim: Niby dlaczego nie mogę? :/
Sugar: Bo ja tak mówię.
Chim: Pfff...
Chim: To się z nim męcz xD
Sugar: ... jak ja zaraz go zajebię... ten debil serio chyba nie wie co to wstyd.
Chim: ?
Sugar: Jest porąbany, serio... Ten cfel wbiegł do lokalu, w którym byłem na obiedzie z Namjoonem i wrzeszczał, że mi stanął...
Sugar: Wiesz gdzie można ukryć zwłoki bez niebezpieczeństwa zostania zatrzymanym przez policję i zamkniętym za kratami?
Sugar: Pytam tak w razie co
Chim: XDDDDDD już go lubię~
Sugar: Zabawne... ludzie cały czas się na mnie gapili jak na nienormalnego.
Chim: Serio ci stanął? XDDD
Sugar: No nie, po prostu ten dzieciak chciał się odegrać za to, że ostatnim razem na imprezie zabroniłem mu pić bo miał prowadzić samochód.
Chim: No to niezły zawodnik z niego :') Ale w sumie też bym się odegrał xd
Chim: A no i co jak co, ale śliczniutki to on jest ♡-♡
Sugar: Jak to jest dziecko szatana...
Chim: No to pewnie jesteście rodziną, bo kilka razy mi się wydawało, że jesteś potomkiem Lucyfera czy coś
Chim: Ale i tak Cię lubię, Cukiereczku ;)
Sugar: Wiem... a ja Ciebie nie
Chim: Mówisz tak za każdym razem ^^
Chim: VTaeV
Sugar: ???
Chim: Niech ten twój króliś zaprosi :>
Sugar: To Taehyung?
Chim: Tsaaa... Zaklepał sobie to ciasteczko jak tylko zobaczył zdjęcie :/ szkoda...
Sugar jest offline.
Chim: Cukier, ja tylko żartuję!
Chim: Ej noo~
Chim: Nie idź sobie~ :<
