*Prolog*

2.4K 66 27
                                    

Hej. Mam na imię Martyna. Jestem studentką drugiego roku na wydziale psychologii. Mieszkam w Warszawie,z Dominiką w dość małej,skromnej kawalerce.  Po zajęciach i w weekendy dorabiam sobie jako kelnerka w małej kawiarni,w centrum.  Mam jedną siostrę Olę,która ma 19 lat i w tym roku pisze maturę,kończy właśnie technikum.Oli chłopak Miłosz Stępień,znany też jako Otsochodzi jest mega pozytwną osobą,bardzo go lubię. Moja  najlepsza przyjaciółka to Dominika,jest to w stu procentach moje przeciwieństwo,mimo tego dogadujemy się świetnie.Dominika studiuje fililogię angielską.  Jej chłopak to znany raper, Taco Hemingway,jest od niej sporo starszy,ale świetnie się dogadują.Teraz opowiem Wam kilka słów o mojej osobowości. Kilka...bo nie lubię mówić o sobie. A,więc tak jestem dość szczupłą,wysoką blondynką. Mam niebieskie oczy i jeden tatuaż. Jest on na moim nadgarstku...nic specjalnego zwykłe małe serce. Jestem dosyć skromną idealistką,która goni za marzeniami i spełnia je jak może. Na uczelni jestem jedną z najlepszych uczennic na roku,czyli taki zwany ,,kujon" ze mnie.Mam też chłopaka,Kacpra jest on straszy ode mnie o trzy lata,czyli ma 24. Jest studentem pedagogiki na ostatnim roku. Jest on całym moim światem,zrobiłabym dla niego wszystko...myślicie,że to dobrze? Sama nie wiem,ale już taka jestem. Za bardzo się przywiązuję,jest to moja duża wada. Moi znajomi twierdzą,że jestem typową nudziarą. W sumie może i trochę racji w tym jest,nie lubię alkoholu,nie brałam nigdy żadnych narkotyków,nic nie paliłam. I w sumie mało przeklinam. Ale lubię siebie taką...uważam,że nie warto nikogo udawać,bo wtedy nie jesteśmy sobą,dlatego ja wolę być nudziarą,niż jakąś tam udawaną,wyluzowaną lalunią,która nawet pisać nie umie. Jeśli chodzi o muzykę to uwielbiam pop,taki zwykły radiowy pop,nie lubię żadnych tam rapów,czy też hiphopów. Chociaż niektóre nie są takie złe,wiem bo Dominika cały czas słucha tych chłopaków,międzyinnymi Taco,Quebonafide,Żabson no i ReTo. Nie znam ich ,tylko tyle,co Taco,w końcu to chłopak mojej przyjaciółki. To jak bym mogła go nie znać. Prawie cały czas u nas jest. W sumie nie przeszkadza mi to,jest fajny,więc idzie się z nim dogadać. Kocham zwierzęta,sama miałabym ich mnóstwo,gdybym tylko mogła. Aaa...zapomniałabym w wolnej chwili jestem wolontariuszką w schronisku dla bezdomnych zwierząt,które potrzebują pomocy. Lubię robić coś dla kogós,sprawia mi to dużą przyjemność. Uważam,że pomaganie zwierzętom,czy ludziom jest bardzo ważne. Uczymy się przez to większej odpowiedzialności i wyrozumiałości do drugiej osoby. Mam też dużo słabych stron...nie,nie jestem perfekcyjna. Moją słabą stroną jest gotowanie,nie lubię i nie umiem,a nawet nie przepadam....a no tak zapomniałam umiem ugotować zupkę chińską,której i tak nie lubię. Drugą moją wadą jest ufność,bardzo ufam ludziom nie umiem rozpoznać kiedy kłamią. Jestem osobą,którą można sobie owinąć wokół palca,to chyba źle. Nie umiem nikomu odmówić,nawet jeśli chodzi o odpisanie pracy na zajęcia. Moją najmocniejszą i ostatnią CHYBA wadą jest to,że nie umiem mówić jeśli coś mi przeszkadza,nie pasuje. Nie umiem mówić też prawdy. Wolę kłamać niż urazić ukochaną mi osobę. No to w sumie chyba tyle o moim życiu i o mojej skromnej i nudnej osobie.

Kochani jest to moja pierwsza książka mam nadzieję,że będzie pozytywna energia. Za wszystkie błędy bardzo przepraszam! Piszcie swoje zdanie,co i jak,a na pewno coś podłapię i postaram się coś zmienić. Za chcęcam Was do dalszego śledzenia losów mojej bohaterki,bo na pewno będzie się dużo działo i będzie ciekawie. Liczę na miłe przyjęcie i gwiazdki. Paaa,życzę miłego czytania i pozdrawiam Was serdecznie!😍 Buziaki!❤

To był błąd//ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now