Jak się poznaliście - Tony

5.3K 129 105
                                    

[T.I.] - twoje imię
[T.N.] - twoje nazwisko
[K.T.O.] - kolor twoich oczu
[I.T.B.] - imię Twojego brata (Jak nie masz to wymyśl)
______________________________________
Twój brat jest super znanym biznesmenem. Po śmierć rodziców, jako "ten straszy" przejął rodzinną firmę.
Dla Ciebie to było równoznaczne z nudą I kasą.
Dla niego z życiem.

Dzisiaj wybierał się na jakiś kolejny z wielu bankietów. Mało Cię to interesowało, ale tu pojawiał się problem. Nie miał z kimś iść, a jako że jesteś jego siostrą chciał iść z Tobą.

Oczywiście padło twoje typowe pytanie w takiej sytuacji:
- Chcesz iść ze mną, czy po prostu nie masz dziewczyny...nadal? Czekaj zgadnę........to drugie, prawda?
- No już nie dramatyzuj [T.I.] kupię Cię ładna sukienkę w ramach rekompensaty, Oki?

Teraz w twojej głowie pojawia się coś takiego: Serio? Znów poszłam na numer z kiecką, ten sam od paru lat. Co jest ze mną nie tak? Najwyraźniej wszystko. No dalej [T.I.] nie zgódź się...nie mogę perspektywa pięknej sukienki wygrywa...Znowu.

Już od paru min u jechałaś z bratem czerwonym ferrari do waszej ulubionej galerii po sukienkę.
Oczywiście zakupy trwały cytuję: "Niemiłosiernie długo" zdaniem [I.T.B.]. Ale teraz masz niesamowite ciuchy na bankiet.

Około 19:30, wyszłaś ze swojego pokoju gotowa na bankiet.

Miałaś taką sukienkę:

Miałaś taką sukienkę:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Takie buty:

Taką fryzurę (ale w kolorze twoich włosów) :

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Taką fryzurę (ale w kolorze twoich włosów) :

Taką fryzurę (ale w kolorze twoich włosów) :

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

T

aki makijaż:

I takie paznokcie:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I takie paznokcie:

(WALIĆ ŻE TO PRAWIE NIE PASUJE)

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

(WALIĆ ŻE TO PRAWIE NIE PASUJE)

O 20:00 zaczęła się "impreza". Oczywiście była niewiarygodnie kameralna, zero...mhhhhh...niczego co fajne. Jakiś kwartet smyczkowe grał w rogu, jaką spokojną muzykę, a jacyś ludzie rozmawiali. Twój brat też prowadził jakąś mega nudna I niepotrzebną nikomu do szczęścia rozmowę
"Super...Znów sama...może się upije...czy coś" - pomyślałas. Już wypatrzyłaś kelnera z kieliszkami na tacy, gdy brat posłał Ci spojrzenie w stylu "tylko się zachowuje jakoś przyzwoicie".

Skinęłaś głową I lekceważąco machnęłaś ręką, pokazując coś w stylu spoko, luzik. Rozejżałaś się po sali jeszcze raz I zobaczyłeś solistkę wchodzącą na scenę.
-Też chcę śpiewać - mruknełaś pod nosem.
Od paru lat ćwiczysz śpiew I jesteś poczatkującą piosenkarką.

Przygladałaś się piosenkarce I gdy tylko zeszła na chwilę ze sceny, poszłaś do niej I zapytałaś czy możesz coś zaśpiewać. Ona zgodziła się. Wyszłaś na scenę i chwyciłaś mikrofon. Momentalnie wszystkie spojrzenia skierowały się na Ciebie. Dostrzegłaśw tłumie [I.T.B.], który patrzył na Ciebie z miną "pokaż im, mała" I ...

Zaczęłaś śpiewać.

(Wyobraź sobie że to Ty i kocham Imagine Dragons).

Gdy zeszłaś ze sceny rozległy się oklaski. Byłaś z siebie dumna...nawet bardzo.

Po kolejnej godzinie bankietu, może mniej nudnej, bo wiele osób mówiło ci przez ten czas jak pięknie śpiewasz,
Podszedł do Ciebie mężczyzna w okularach przeciwsłonecznych.

- Masz głos jak anioł - powiedział I uśmiechnął się uwodzicielsko.
- Dzięki - odpowiedziałaś - ale żeby mnie poderwać musisz się bardziej postarać. To już dziś słyszałam.

Zdjął okulary, a ty zobaczyłeś Tony'ego Starka.

-Tak? A jak Ci powiem, że u mnie w domu  nikogo mnie ma to na to pójdziesz.
- Dalej nie.
-Czyli mam przejść do klasyki dramatu? (Uwielbiam ten tekst). Masz tak piękne oczy, że się w nich zgubiłem. - powiedział I spojrzał głęboko w twoje [K.T.O.] oczy.

W taki oto sposób zaczęła się waszą znajomość.
______________________________________
Hej o ludziki!
Znów was witam. Kolejną część...uff...
W ogóle jeśli chcecie jeszcze jakąś inną postać to piszecie komentarze tu...

Oki. To do następnej części, pandy.

Avengers PreferencjeWhere stories live. Discover now