Rozdział 6

44 8 2
                                    

Gdy chłopcy wyszli z mojego pokoju była godzina 20:27. Wzięłam kosmetyczkę, ręczniki, czystą bieliznę i moje ulubione onesie:

Weszłam do łazienki po czym odłożyłam wszystkie rzeczy na specjalną szafkę

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Weszłam do łazienki po czym odłożyłam wszystkie rzeczy na specjalną szafkę. Zmyłam makijaż płatkiem kosmetycznym i płynem micelarnym. Weszłam pod prysznic, umyłam swoje włosy miętowym szamponem i odżywką o tym samym zapachu, a ciało umyłam malinowym żelem pod prysznic. Wyszłam z kabiny prysznicowej, wytarłam ciało beżowym ręcznikiem, a następnie szczelnie się nim owinęłam. Drugim ręcznikiem wytarłam włosy i tradycyjnie owinęłam je w cos na podobę turbana. Tak jak zawsze nasmarowałam swoje ciało migdałowym balsamem do ciała. Ubrałam bieliznę, a następnie założyłam swojego onesia. Wyszłam z łazienki zamykając za sobą drzwi. Odłożyłam  kosmetyczkę do garderoby gdzie znajdowała się toaletka (kumate osoby powinny wiedzieć o co mi chodzi - dop.aut) Położyłam się pod cieplutką kołderkę. Wzięłam z małej szafki nocnej mój telefon i sprawdziłam social media. Na Facebook'u miałam pare zaproszeń do grona znajomych. Jak się domyśliłam byli to chłopcy. Potwierdziłam je. Weszłam na snapechata i wysłałam snapa na dni. Weszłam na Instagrama. Miałam kilka powiadomień informujących mnie o tym, że pare osób zaczęło mnie obserować. Znowu byli to gracze Juventusu. Byłam bardzo zmęczona pomimo wczesnej godziny; 21:40. Podłączyłam telefon i odłożyłam go spowrotem na szafkę nocną. Opatuliłam się szczelniej kołdrą i nawet nie wiem kiedy oddałam się w objęcia krainy Morfeusza.


________________________

No hejjj
Tak sobie dzisiaj myślałam i tak sobie pomyślałam, że będę na was mówić żelki, bo bardzo lubię żelki xD
Sorry, że ostatnio pisze takie, krótkie, ale za to częściej teraz wstawiam
Ogólnie to mam jakiś nagły przypływ weny, bo niedługo będzie mecz Juventus VS Bayern Monachium. Oczywiście, że będę kibicować Juve no, bo jsk inaczej.
Jeszcze dzisiaj coś napisze, a teraz żegnam

Bayyoo <3 :-*

Witaj w TurynieWhere stories live. Discover now