7

113 17 4
                                    

Okręt Dowodzenia Floty Separatystów 

Generał Grievous siedział na mostku w swoim miejscu dowodzenia. Był oparty o lewą mechaniczną rękę i obserwował to raz kosmos to droidy kręcące się wokół. Można było też stwierdzić że był rozdrażniony. Niedawno stoczył bitwę z siłami Republiki które w ostatniej chwili mu czmychnęły z przed nosa. Było to niebezpieczne! Separatyści szykują się do wielkiego Ataku! Akcji która może zakończyć Impas w jakiej znalazły się obie strony konfliktu! Jeśli się czegoś na ten temat dowiedzieli i jakoś znajdą drogę powrotną do domu to może to oznaczać katastrofę planowanej Wielkiej Ofensywy! Nie mógł na to pozwolić! Był odpowiedzialny za zrealizowanie tego planu i musiał go wykonać choćby i za największą cenę. 

- Generale - Podszedł do niego Super Droid Taktyczny, "Kraken" - Znamy mniej więcej trase lotu jednostki Republiki - Generał zmierzył go wzrokiem

- Gdzie są! - Niemalże warkną ale droid nic sobie z tego nie robił i wyświetlił przed nim mapę

- Polecieli w stronę Nieznanych Regionów - Oznajmił droid - Większość światów na granicy z nim jest pod naszą kontrolą ale nie wiemy gdzie dokładnie się udali - Generał wściekle wstał i przeszedł przez hologram idąc w stronę Droida nawigatora

- Znamy ich trejektorie? 

- Z dokładnością do 100 parseków - Zameldował droid B1

- W takim razie - Zwrócił się do droida i wskazał na niego placem - Wyślij tam siły by ich znaleźli i ich zlikwidowali

- Pan nie leci ser? - Spytał droid

Generał był znany z tego że ganiał za każdym Jedi który mu się naraził ale teraz miał ważniejsze sprawy na głowię.

- Nie mam czasu na te płotki - Schował ręce za plecy i uszył do wyjścia - Niech nie wracają bez głów Jedi - Droid kiwną na znak że rozumie

- Oczywiście 

Gwiezdne Wojny - Przygoda Wśród SmokówWhere stories live. Discover now