Giorno Giovanna x Reader (JJBA)

844 26 16
                                    


Od zawsze interesowało cię życie gangstera. Byłaś typem człowieka o wręcz powalonym charakterze. Z jednej strony byłaś bardzo nieśmiała z drugiej bardzo brutalna. Do tego wszystkiego jesteś strasznym żarłokiem. Przechodząc dalej od roku należysz do Passione i takie życie w pełni cię satysfakcjonuje, gdyż nie lubisz decydować o ważnych rzeczach więc praca pod kimś większym jest wprost idealnym zajęciem. Jedyną rzeczą, która jest nie do zniesienia to chłopcy, cały czas się kłócą o drobnostki a ty jak zwykle musisz ich ogarniać. Potem doszedł do was świeżak, któremu nie zbyt wasza drużyna ufała jednak ty byłaś inna nie widziałaś żadnego problemu by mu nie zaufać. Cóż czasem byłaś nieco naiwna. Minęło parę dni i zaprzyjaźniłaś się z chłopakiem, był bardzo miły i delikatny. Dzisiaj czekaliście w kwaterze głównej waszej drużyny na jakieś nowe rozkazy. Jednak one nie nadeszły więc mieliście wolne. Cały dzień spędziłaś leniwie w łóżku oglądając ulubione anime. Wyszłaś dopiero koło 15 bo brzuch ci tak burczał i głód dokuczał że postanowiłaś coś w końcu zjeść. Nikogo nie było po za Giorno który siedział w salonie na kanapie. Ale to co zwróciło twoją szczególną uwagę to ciasto, które miał w rękach. Szybko do niego podeszłaś i zaczęłaś robić minę jak kot z shreka xd. Wtedy zaczęłaś go prosić o kawałek ciasta:

-Hej Giorno, dasz kawałek ciasta?-Powiedziałaś z najpiękniejszym uśmiechem jaki mogłaś zrobić. Giorno spojrzał się na ciebie i jego serduszko zaczęło bić szybciej. Wyglądałaś pięknie do tego na sobie miałaś tylko długą białą bluzkę i majtki. Zlustrował cię wzrokiem od góry do dołu a na jego twarzy pojawił się lekki rumieniec. Dopiero wtedy ogarnęłaś że się nie ubrałaś. Zaraz sama stałaś się czerwona jak pomidor i tak kilka minut minęło w totalnej ciszy. Dopiero po chwili Giorno postanowił odpowiedzieć na twoje pytanie podając ci ciasto:

-P-proszę, możesz zjeść c-całe.- Nadal miał rumieniec na twarzy i nie potrafił spojrzeć się w twoją stronę. Był uroczy. Twoje serce także zaczęło bić szybciej i przyjęłaś ciasto. Szybko je zjadłaś i postanowiłaś odejść jednak nagle poczułaś dłoń na swoim nadgarstku. To Giorno złapał cię i pociągnął do siebie tak że twoja twarz była na jego klatce piersiowej i mogłaś usłyszeć jego przyspieszone bicie serca. Nagle powiedział te 3 cudowne słowa:

-C-chyba c-cię k-kocham.-Popatrzył się na ciebie i po chwili pocałował w czoło.

-J-ja też c-chyba cię kocham.-Powiedziałaś szybko i dałaś mu całusa w policzek.

~Te postacie z Golden Wind są genialne to chyba jedna z moich ulubionych części JoJo ;) I tak się zastanawiałam czy nie zrobić oddzielnej książki z samymi shocikami z Giorno <3 Kurdę dlaczego oni wszyscy wyglądają tak przystojnie aż chce mi się płakać że nie ma takich chłopaków w rzeczywistości :,(

Character x ReaderWhere stories live. Discover now