Yoongi próbuję uratować Jimina od jego przyjaciela, który zamiast zachowywać się jak osoba, która powinna go wspierać jeszcze bardziej pogarsza stan chłopaka.
Start: 07/04/19
End: 22/04/19
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ーHej Chim możemy pogadać?ーzapytał starszy chłopak, a Park zrobił wielkie oczy. Już nawet nie chciał wiedzieć skąd on zna jego przezwisko, którym do tej pory posługiwał się tylko Taehyung.
Jimin chciał porozmawiać. Bardzo chciał. Lecz z tyłu głowy bał się, że każde słowo powiedziane komuś może zostać obrócone przeciwko niemu.
Blady chłopak należał do tego typu ludzi, którzy lubią śmiać się z innych. Dzięki takiemu zachowaniu jest "szanowany" w szkole, a ten kto się z nim zadaje odrazu zdobywa uznanie i szacunek. Parkowi nigdy na tym nie zależało, więc starał się trzymać z daleka od takich ludzi.
Kiedy chłopak był na tyle blisko, że można było dojrzeć chodźby najmniejsze niedoskonałości na jego twarzy, czarnowałosy postanowił się odezwać.
ーCo Yoongi, nie masz już kogo dręczyć?ーodezwał się, a Min głośno westchnął. Wiedział, że swoim zachowaniem nie zapunktował u chłopaka, lecz musi go jakoś do siebie przekonać.
ーPo prostu chcę z tobą porozmawiaćーodparł straszy i zaczął iść za Jiminem, który zdążył już ruszyć w stronę szatni. Park zignorował go i dalej szedł w swoją stronę. Min jednak nie zamierzał odpuścić i w końcu zabrał głos.ーNaprawdę chcę tylko z tobą porozmawiaćーpowiedział najłagodniej jak umiał, a młodszy zatrzymał się gwałtownie i głośno westchnął.
Przez nagły ruch chłopaka, Yoongi wpadł na jego plecy, a czarnowałosy wzdrygnął się na ten gest.
ーCzego ty ode mnie chcesz?ーzapytał.ーZnajdź sobie proszę inną ofiarę i zlituj się nade mną, ponieważ ja naprawdę już nie mam siłyーodparł łamiącym się głosem, a Min spojrzał na niego smutno.
ーJa chcę się tylko zaprzyjaźnićーdodał cicho, ale na tyle głośno by Park usłyszał, a drugi zesztywniał.
