Yuuri ma krótsze czarne włosy, a Yuri długie, jasne, zasłaniające mu wszystko. To nie jest ciężkie do zrozumienia, że stoi przed mężczyzną i chłopcem, dorosłym i dzieckiem; w jednym widzi wszystko, czego pragnie, w drugim wszystko, czym był i drażni go to, irytuje w sposób, w jakiego nigdy nie czuł. Może wyobrazić sobie oczami wyobraźni, jak Yuri związuje włosy do góry, a Mila drażni się z nim na ten temat, jak głupie dzieciaki ciągną za nie i nazywają go imionami gorszymi, niż jakiekolwiek słowa, które kiedykolwiek wyszły z ust samego Yuriego.
Stoi przed dorosłym i dzieckiem, dzieckiem, które ma ledwie piętnaście lat; i Viktor widzi w nim zdecydowanie zbyt dużo siebie, żeby skazać go na tę samą ścieżkę, którą kroczył całe swoje życie.
Agape brzmi po prostu tak dobrze w jego ustach, gdy patrzy na Yuriego.
CZYTASZ
✔ finally, you and me are the lucky ones this time | yuri on ice
Fanfictioneverybody told me love was blind then I saw your face, and you blew my mind finally, you and me are the lucky ones this time; Życiem Viktora rządziły momenty; krótsze i dłuższe, te, które prowokowały w jego oczach łzy i te, które nadawały temu wszys...