Rozdział Trzeci

4 0 0
                                    

Niall ( pov)

Odebrałem Jade spod jej akademika i razem pojechaliśmy na imprezę wyglądała nieziemsko mimo tego ,że była ubrana dosłownie jak ja.

Ja -okej wow wyglądamy identycznie to wcale nie wygląda dziwnie .

Cieszyłem się ,że w końcu udało mi się z nią spotkać i przeprosić ją za moje zachowanie mam nadzieję ,że uda mi się to dzisiaj zrobić z rozmyśleń wyrwała mnie mówiąc.

Jade - Oh daj spokój zdarza się -powiedziała to śmiejąc się przy tym .

Ja- słodko się śmiejesz .

Jade- dobra jedźmy zanim się rozmyślę .

Ja- Tak jest szefowo wskakuj do mojej pięknej furki pięknej jak ty .

Jade- Okej porównujesz mnie do samochodu to wcale nie jest dziwne .

Ja- Okej jesteśmy na miejscu.

I co ja mam jej jeszcze powiedzieć poza tym nie sądzę żeby ona była mną zainteresowana pewnie myśli ,że jestem zwykłym podrywaczem i tyle.

Jade- Naprawdę musimy tam iść? To będzie takie upokarzające jak ja wyglądam.

Ja-Daj spokój jest fajnie i wyglądasz seksownie twoje spodnie tak opinają ci...

Boże to było takie żałosne jaki ja jestem głupi .

Jade- Dobra dobra idę nie kończ.

Ja - Tylko stwierdzam fakty .

Gdy szliśmy do bractwa zobaczyła Mike'a spoko koleś chyba mu się podobam nie no to by było złe ale cieszę się ,że Jade ma takiego przyjaciela bardzo się o nią troszczy nawet nie wiem do końca co ona powiedziała tylko odpowiedziałem:

Ja- okej idź spotkamy się potem.

Patrzyłem jak odchodzi widziałem jak wystraszyła Mike'a jest taka słodka naprawdę mi się podoba czuję to nie jest taka jak inne.

Zauważyłem ,że patrzą się na mnie więc odwróciłem się i poszedłem dalej oczywiście wszyscy mnie witali .

Podeszła do mnie Kendall o nie ona jest taka irytująca pewnie znowu będzie mnie podrywać a nie chcę żeby to zobaczyła Jade.

Kendall-Hejka kochanie wreszcie jesteś gdzie byłeś czekałam na Ciebie mam dla Ciebie niespodziankę chodźmy się napić .

Ja-Nie bo nie mam czasu na twoje gierki idę się napić nara .

Kendall -Żartujesz sobie ze mnie no dawaj chodzimy się zabawić wiem ,że tego chcesz nie udawaj ,że tak suka cię bardziej obchodzi niż ja ona jest taka żałosna nawet nie umie się ubrać no spójrz na nią wygląda okropnie .

Spojrzałem na Jade wyglądała nieziemsko i nie mogłem oderwać od niej wzroku ,ale odpowiedziałem Kendall bo już mnie wkurwiła.

Ja-Nie mów tak o nie kurwa zamknij się już i się do mnie nie odzywaj .

Coś tam jeszcze mówiła ,ale nie słuchałem wypiłem kolejkę z moim ziomkiem Harrym i poszedłem do góry do mojego pokoju obmyślić jak wyznać Jade co do niej czuję i zaprosić ją na randkę. I nagle weszła do pokoju Kendall.

Kendall- Oh jesteś kochanie szukałam cię wiem ,że tak naprawdę nie myślisz o mnie więc dawaj zróbmy to .

Rzuciła się na mnie i całowała oddałem pocałunek i byłem wkurzony na siebie ale nie mogłem przestać.

Ja – Co ty robisz nie możemy zejdź ze mnie.

Kendall- Możemy wiedziałam ,że mnie chcesz rozbieraj się .

I całowała mnie rozbierając mnie przy tym , nagle usłyszeliśmy trzask coś spadło z mojej komody oderwaliśmy się od siebie i o Boże to była Jade płakała to mnie złamało widziała to wszystko popatrzyła na nas chwilę i uciekła .

Ja – Kurwa złaź ze mnie ja pierdole co ja zrobiłem .

Zeszła ze mnie i powiedziała :

Kendall- Wiedziałam ,że mnie chcesz poza tym zrobiłam to specjalnie chciałam żeby to zobaczyła .

Ja -Co jak to ja pierdole jaka ty jesteś głupia w sumie ja też a teraz posłuchaj odwal się ode mnie nic nigdy między nami nie będzie.

Nie odezwała się i dobrze pobiegłem szukać Jade widziałem jak wychodzi z Mike'm cholera i co ja teraz zrobię wołałem ich ale się nie odwracali więc zrezygnowałem . Wróciłem się do pokoju zamknąłem na klucz żeby nikt tu nie wchodził . Położyłem się na łóżku i spróbowałem do niej zadzwonić.

*Rozmowa Telefoniczna *

Mike-Czego chcesz dupku ?

Rozpoznałem głos Mike'a pewnie Jade nie chcę ze mną rozmawiać no jasne dlaczego by chciała po tym ale jesteś głupi Niall.

Ja- Mike co ty nie ważne muszę pogadać z Jade .

Mike-Nie nie nie nie możesz

Ja-Proszę Cię Mike to bardzo ważne muszę z nią porozmawiać wiem ,że spieprzyłem miałem jej powiedzieć dzisiaj co do niej czuję. Ale ta głupia suka Kendall się na mnie rzuciła specjalnie to zrobiła widziała ,że Jade szła powiedziała mi sama ,że zrobiła to specjalnie bo nie pozwoli ,żebym ja był z Jade. Proszę cię .

Mike- Nie mogę bo śpi po tym co zobaczyła była wycieńczona i zasnęła nie mogę jej teraz obudzić ,ale myślę ,że jak jej to powiesz to ci wybaczy poza tym dzisiaj chciała też ci powiedzieć co do Ciebie czuję dlatego szła do góry cię znaleźć powiem ci jeszcze ,że musisz wymyślić coś fajnego jakąś niespodziankę zabierz ją na randkę ale nie na taką zwykłą wymyśl żeby była taka niespotykana , podobno umiesz śpiewać napisz jej może piosenkę .

Ja- O kurwa stary jesteś genialny dziękuję ci naprawdę i Boże oby coś z tego wyszło dobra kończę ucałuj ją ode mnie ja się jutro odezwę siema .

No to teraz muszę napisać piosenkę ale się wkopałem ,ale no cóż dla niej zrobię wszystko .


Okej koniec co sądzicie ?

N.HWhere stories live. Discover now