24

496 35 2
                                    

Wojtek zobaczył na nagraniach dwójkę zamaskowanych ludzi, ale przez 7 sekund było widać twarz. To była jego była dziewczyna-Monika. Chłopak zamarł. Myślał, że ona dała już im ( Wojtkowi i Zuzie) spokój, a tutaj....... takie świństwo. Chłopak był wściekły i od razu pojechał z tymi nagaraniami na policję.
W tym czasie u Zuzy: nagle ktoś wszedł.
Jakiś mężczyzna bardziej związał hej nogi i ręce sznurem na tyle mocno, że wrzynało się jej to w skórę.
Ałłł, co ja wam takiego zrobiłam!?-spytała Zuza.
Mężczyzna ją szturchnął.
To przez ciebie, to wszystko twoja wina! Ty ty ty........- odezwał się kobiecy głos.
Czy mogę coś pić lub jeść?-zapytała niepewnie Zuza.
Mężczyzna wziął wiadro wody. Złapał Zuzę za kark i włożył jej głowę do wody. Zanużył, a następnie wylał na nią. Dziewczyna włożyła jej do ust małą kromkę wysuszonego na maksa chleba. Zuza była całą mokra i drżała z zimna.
A-a-a czy mogę jakieś suche ubranie?-zapytała Kowal.
Masz, ale jutro nawet nie racz się pytać o jedzenie lub picie-odpowiedział kobiecy głos.
Kobieta rzuciła jej jakąś starą, porwaną suknię, w której było jej jeszcze bardziej zimno. Następnie mężczyzna uderzył ją kilka razy batem. Potem wyszli. Zuza została sama. Płakała i myślała o swojej rodzinie i jej ukochanym Wojtku. Następnie wzięła prześcieradło, które służyło jej za kołdrę i się okryła. W międzyczasie Wojtek po przekazaniu nagrań pojechał do domu swojej byłej dziewczyny. Chłopak nie zastał w mieszkaniu Moniki, ale zabrał jej laptop z nadzieją, że znajdzie w nim jakieś poszlaki. Znów pojechał na komendę i przejrzał laptop. Znalazł w nim zabezpieczony folder, z którym poszedł do policyjnych techników.
Godzinę później
Technikom udało się włamać do folderu, w którym były wszystkie dowody i miejsce trzymania Zuzy. Po tym odkryciu Wojtek wraz z AT pojechali na akcję uwolnienia Kowal.
Na miejscu
1, 2, 3 wchodzimy-powiedział jeden z antyterrorystów.



ZUZA I WOJTEK [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz