#31 Nieznany numer

599 25 4
                                    

-To jak pochodzimy po Gorzowie dzisiaj?-zapytał Dawid kończąc swój posiłek.

-Świetny pomysł...-dodałam.

Kilka godzin później:
Dostałam SMS od nieznanego numeru:

XXX-XXX-XXX: Cześć. Możemy się spotkać? Jestem Laura, nie wiem czy mnie pamiętasz! Chodziłyśmy razem do szkoły.

Sylwia: Nie mogę sobie przypomnieć jakoś...

XXX-XXX-XXX: Eh, No szkoda. A masz ochotę się chodziaz spotkać? Wtedy na pewno sobie o mnie przypomnisz ☺️

Sylwia: Ym.. Raczej nie.

XXX-XXX-XXX: Jak zmienisz zdanie to napisz. Cześć ❤️

Sylwia: Pa 🙂

Powiem szczerze, że na prawdę nie mogę sobie przypomnieć tej Laury... Sama nie wiem czy się z nią spotkać czy nie.

-Zabieram moją księżniczkę na spacer. Zaraz wróć dwie księżniczki-uśmiechnął się Dawid i delikatnie pociągnął mnie za rękę w stronę drzwi.

-Zgadzam się-powiedziałam i pocałowałam chłopaka.

Na spacerze:
-Masz kontakt z Natalią?-zapytałam chłopaka kiedy szliśmy w okolice naszej ulubionej restauracji w Gorzowie.

-Już nie-odpowiedział spoglądając prosto w moje oczy.-A tobie coś pisze?-zapytał

-Nie-odpowiedziałam-Kurczę, chciałbym wrócić do tego jaka była kiedyś, ponieważ bardzo długo się przyjaźniłyśmy...-powiedziałam zwierzając się chłopakowi.

-Ale wtedy nie byłoby nas-zaśmiał się

-No tak-powiedziałam smutniejszym głosem.

-Ejj, mała co się dzieje?-zapytał Dawid zatrzymując się na środku drogi.

-Kurwa! Tęsknie za nią cholernie! Była moją najlepszą przyjaciółką... Serio-powiedziałam wykrzykując to co myśle.

-Wiem... Ale nie była twoją przyjaciółką, a przynajmniej nie była nią przez ten rok. Przyjaciel  nie może zachowywać się w ten sposób. Rozumiem, może się zakochać w chłopaku swojej przyjaciółki, ale wystarczy to powiedzieć i pogadać, a nie odstawiać takie akcje-powiedział Dawid.

-Chyba masz racje-uśmiechnęłam się i złapałam chłopaka za rękę.

„Nienawidzę Go"-Dawid Kwiatkowski [CAŁA]Onde histórias criam vida. Descubra agora