-raven-: cześć?
v.alkyrie: nie, nie pokażę ci się, i tak, nadal wyglądam źle
-raven-: rany
-raven-: zmieńmy już temat
-raven-: lubisz fajerwerki?
v.alkyrie: to było szybkie
v.alkyrie: tak, lubię
v.alkyrie: są... ładne, chyba
-raven-: tYLKO ŁADNE? CHYBA?
v.alkyrie: kolejny z dziwnymi upodobaniami
-raven-: czy ty lubisz coś poza spaniem?
v.alkyrie: seks i jedzenie
-raven-: jesteś większym nudziarzem, niż przypuszczałem
-raven-: nie wstydź się
-raven-: słyszałem już wszystko
v.alkyrie: lubię kolekcjonować kurz na półkach i parapetach
-raven-: tak, a ja nałogowo zbieram puste butelki po wodzie pod łóżkiem
v.alkyrie: nie interesuję się niczym szczególnym
v.alkyrie: naprawdę
v.alkyrie: mów o tych swoich fajerwerkach, przecież widzę, że tylko na to czekasz
-raven-: gdy byłem dzieckiem, rodzice zabierali mnie na małe pokazy w naszej okolicy
v.alkyrie: a potem poznałeś tam miłość swojego życia, pobraliście się, a teraz zamierzasz zabierać ze sobą swojego syna, kiedy się urodzi
v.alkyrie: słyszałem to już gdzieś, ale ciekawa modyfikacja z tym festiwalem
-raven-: nie przerywaj!
-raven-: i skąd wiedziałeś, że to festiwal? przecież wspomniałem tylko o pokazach
v.alkyrie: faktycznie
v.alkyrie: ten stary znajomy od gwiazd zapraszał mnie kilka razy na coś podobnego i musiałem automatycznie skojarzyć
-raven-: hm, to prawie jak zakładanie czegoś z góry
v.alkyrie: przestań i dokończ, chcę wiedzieć, jak wyglądała w ten szczególny dzień
-raven-: nie było nikogo oprócz moich irytujących znajomych
-raven-: często przychodziłem tam później jako nastolatek
-raven-: chociaż wyrosłem z atrakcji, a jedzenie zrobiło się gorsze
-raven-: po prostu mam do fajerwerków jakiś nieuzasadniony sentyment i chciałem wiedzieć, czy podzielasz mój zachwyt
v.alkyrie: raczej nie, ale to było urocze
v.alkyrie: ja mam sentyment do sterty połamanych cd w szafie
v.alkyrie: w liceum zbierałem je niemal nałogowo
v.alkyrie: słuchałem totalnego gówna, ale przynajmniej nie miałem tyle na głowie
-raven-: fancy
v.alkyrie: mój portfel czuł się dopiero fancy
-raven-: zabrać cię kiedyś na taki festiwal?
niedostarczono
-raven-: w wolnej chwili mogę przesłać ci zdjęcia z pokazów minionych latach~
v.alkyrie: pod warunkiem, że jesteś na nich ty
v.alkyrie: czy ja właśnie--
v.alkyrie: zapomnij
v.alkyrie: ale nie pogardzę
/☔
![](https://img.wattpad.com/cover/185925699-288-k831190.jpg)
YOU ARE READING
BLUE MOON. seojo
Fanfiction❝zasunął rolety, pochylił się nad nim, a księżyc zdawał się opalizować na niebiesko❞ czyli Seoho i Youngjo nie do końca rozumieją swoją relację ¡rozpoczynamy chatfikem i przechodzimy w normalne rozdziały! instrukcja obsługi↷ ☔- rozdziały spod ręki @...