Szkolny konkurs

76 13 4
                                    

Dziś rano zerwałam się aby dokończyć pracę.
Robiłam jakieś dwie i pół godziny z przerwami włącznie.

Organiziwany był dzień dziecka i zrobili przy okazji konkurs.

Temat był prosty:
Używki, nałogi

Narkotyki, alkohol etc.
Wybrałam papierosy

Praca była skończona
Pojechałyśmy z mamą do szkoły o 8:40
Wszystko zaczęło się o 8:30
Dziesięć minut to nic.

Wchodzę do szkoły
Na korytarzu apel
Pełno ludzi

Ogłaszają wyniki
I nagle
-Mamo! Zapomniałam z domu pracy!
-Oj... Chodź pojedzemy po nią.
-Są już wyniki... Nie ma po co...

Do szkoły mam 5 min autem.
Na spokojnie byśmy zdążyły, gdyby nie to, że wyniki były wcześniej, czyli około 9.
Miały być około 12

Jebane 10 min...
Nuuh...

Tu już nie chodziło mi o nagrodę czy miejsce. Od zawsze lubiłam konkursy, a szkoła pierwszy raz organizowała konkurs plastyczny na własną rękę.

I pierwsze miejsce...
Moim zdaniem osoba na nie nie zasłużyła... Rysunek był niestaranny, nie wymiarowy...
Spokojnie, to nie zazdrosć.
Ale, nie ważne.

Dam to tu, bo nie wiem co z tym zrobić
Może oddam na gazetkę szkolną



Dam to tu, bo nie wiem co z tym zrobićMoże oddam na gazetkę szkolną

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Jutro też coś wstawie
Booooii

A! I dziękuję wam z całego serca za te wszystkie gwiazdki, odczyty, miłe komentarze (i tu i na YouTube)
Wszystko czytam i robi mi się ciepło na sercu
Nie zasłużyłam na to
Dziękuję bardzo, bardzo <3

•Artbook• 2018/2019 O L D Where stories live. Discover now