Lalisa po chwili zasnęła, jednak obudziło ją powiadomienie.
Jennie: Hejka, Lisa
Lalisa: Cześć, Jennie. Co tam? Stęskniłaś się za mną?
Jennie: Wyobraź sobie, że tak.
Lalisa: Miło mi
Jennie: Co tam porabiasz?
Lalisa: Oprócz pisania z Tobą nic
Jennie: To dobrze. Jeżeli chodzi o tą imprezę, to serio chcę, abyś tam ze mną poszła. Uwierz mi, znam tylko tego chłopaka i chyba tylko z dwie osoby. Będzie mi raźniej z Tobą, słonko~
Lalisa: Aż tak bardzo jestem dla Ciebie ważna?
Jennie: Oh, Lalisa, jesteś moją przyjaciółką! Jasne, że jesteś dla mnie ważna!~
No tak, przecież dla Jennie Lalisa to tylko przyjaciółka. Te pare słów zraniło serce Manoban, powodując, że dobry humor dziewczyny zniknął w pare sekund.
Lalisa leżała nadal na kanapie, mrucząc coś do siebie. Po chwili z niechęcią wstała z niej i podeszła do okna w kuchni.
Miała z niego idealny widok na ulicę i niedaleki park. Obserwowała szczęśliwe pary, płacząc w środku nad swoją nieśmiałością wobec Jennie i swoich uczuć do niej.
Gdy nadszedł wieczór Lalisa szybko położyła się na swoim dużym i wygodnym łóżku, bardzo szybko zasypiając. Nie myślała już o niczym, ani o Jennie, ani o nieszczęśliwym zauroczeniu. Po prostu zasnęła ze smutnym wyrazem twarzy.
Żadnych snów Lalisa nie miała, co ją zaskoczyło, gdyż zawsze o czymś śniła. A to o sobie w roli profesora na swojej uczelni, a to o byciu idolką. Czasami jednak mniewała bardzo przyjemne sny. Jednym z jej ulubionych był taki, w którym razem z Jennie wyjechała do Japonii, tak po prostu, na wakacje. Podczas ich podróży do tego pięknego kraju, Jennie, ubrana w piękną, białą sukienkę do kolan opowiadała Lalisie o jej silnym uczuciu do niej. Ludzie siedzący w tym samym samolocie słyszeli wszystko, ale zamiast reagować złością i niezrozumieniem, oni z uśmiechami na twarzach klaskali w dłonie gratulując Lalisie tak wspaniałej dziewczyny. Jennie tylko się zarumieniła i czule pocałowała Lalisę w czoło, mówiąc ciche "Kocham Cię, moje słoneczko".
I wtedy cudowny obraz się urwał. Gdy tego dnia Lalisa obudziła się w środku nocy, poczuła, że kocha Jennie ponad wszystko. I chociaż od owego snu minął ponad rok, to Lalisa nadal bardzo kocha czarnowłosą.
