❝ ━ To był długi, długi dzień! ❞
Lubi od czasu do czasu leżeć na otwartej przestrzeni pampasów, w cieniu drzew ombú i wpatrywać się w niebo do późnego wieczora. Czuje się wtedy jak za dawnych lat, kiedy jej największym zmartwieniem było to, czy aby na pewno dobrze zakręciła termos. Na głowie sombrero, a w ustach źdźbło trawy i godziny jakoś same mijają.