Miłość ponad wszystko|Draco Malfoy ZAKOŃCZONE

8

Rano obudziłas się w obienciach Draco.

Byłaś szczęśliwa i to bardzo.

Delikatnie wyszłaś z jego objec i szybko się ubrałas.

Następnie Wróciłaś do domu i odebrałas swojego synka.

Gdy przygotowywałas obiad to zadzwonił ci telefon.

-Viktor? - Zapytałas do słuchawki.

-Muszę Ci coś powiedzieć.

-A co takiego? Ty nie w delegacji?

-Od paru lat miałem romans z inną kobieta. Przepraszam cię ale już nie wrócę do Londynu. Na Nico będę wysyłał alimenty. - Powiedział po czym się rozłączył.

Po części  cieszyłas się bo wreszcie nie musiałaś się ukrywać z Draco ale też po części byłaś zła.

Gdy był wieczór zaczęłaś przeglądać internet.

Miałaś zamiar się wyprowadzić do trochę większego domu z ogródkiem.

Przegladalas i Przegladalas aż wreszcie trafiłaś na ten który szukałas.

Wykreiclas numer i zadxownilas.

-Dzien dobry ja w sprawie domu.

-Dzień dobry.

-Kiedy możemy się spotkać? Chciałabym go obejrzeć.

-Jutro? O 16 przyjechałaby pani na ulicę *********.

-Dziękuję dowidxenja.

***
Byłaś aktualnie już na miejscu.

Pani z którą wczoraj gadalas pojawiła się na czas.

Pokazała ci dom który wyglądał jak z twoich marzeń.

Wszystkie pokoje były oczywiście wyremontowane.

Biały niewielki dom z dużym ogrodem.

W środku kuchnia biało czarna dosyć duża.

Salon szary z dużymi oknami i drzwiami na taras.

Lazienka biała.

Potem szklane schody na górę.

Na górze jeden pokój niebiesko biały.

Kolejne dwa białe.

Następny również bialy i lazienka w kafelkach marmurowych.

Odrazu po przejrzeniu go podpisała umowę, pieniądze wpłaciłas i klucze dostałaś do ręki.

-Jutro będzie ciężki dzień. - Pomyślałaś.

Gdy wracałas do domu to dostałaś SMS.

Od:Draco
Witaj piękna,
Masz wieczorem czas?

Do:Draco
Mam a coś się stało?

Od:Draco.
Chciałem się spotkać.

Do:Draco.
Przyjedź do mnie.

Po godzinie zjawił się u ciebie blondyn.

Powiedziałas mu o Viktorze oraz o nowym domu.

Był z ciebie dumy ale też był zły na Viktora.

-Gadalem z Astoria i zabieram syna od niej. - Wyznal.

-Jeztes pewny? - Zapytałas sie go.

-Chce być tylko z tobą i jestem. - Przytulił cię.

-A może wprowadziłbys  się z nami do nowego domu? Razem z Scorpiusem? - Zaproponowałas.

-Jestes pewna?

-Oczywiście.

-No to zgoda.

____________________________________