Kubuś Puchatek i boląca stopa

741 13 9
                                    


Paweł Radecki mnie całuje.

Paweł ŻARTOWNIŚ Radecki przyszedł do mojego mieszkania, żeby mnie pocałować.

A ja z żarliwością, o którą się nie podejrzewałam, oddawałam mu pocałunek.

Czułam, jak mężczyzna przyciąga mnie bliżej do siebie i moje krągłości idealnie dopasowały się do jego twardego ciała. I to przemyślenie momentalnie mnie otrzeźwiło.

Próbowałam go odepchnąć, ale on zachowywał się jak w transie a moje starania odebrał opacznie i przyciągnął mnie bliżej. Nie zostawił mi innego wyjścia - nadepnęłam mu z całej siły na stopę co momentalnie go otrzeźwiło.

Co do cholery?! - syknął z bólu mężczyzna, skacząc na jednej nodze co w innej sytuacji zapewne by mnie rozśmieszyło a teraz po prostu stałam i się patrzyłam. Jak słup soli. - Zwariowałaś?

Ja? Ja zwariowałam? To TY tu przyszedłeś i ....i... robisz takie rzeczy!- krzyknęłam wkurzona i na Żartownisia i po części na siebie. Za to jak zareagowałam.

Za bardzo nie stawiałaś oporu z tego co pamiętam - syknął mężczyzna, patrząc się na mnie z niedowierzaniem

Nie stawiałam, bo... - zaczęłam, ale Paweł mi przerwał z ironicznym uśmieszkiem

Bo Ci się podobało, przyznaj Pani mecenas

Podobało? - zaśmiałam się ciut historycznie, co cwaniak zauważył wnosząc po tym jak spojrzał z kpiną w oczach. Przełknęłam ślinę po czym siląc się na poważny ton spróbowałam od początku- Podobało? Chyba od braku skarpet mózg Ci zamarzł i stąd takie durne pomysły! - prychnęłam i skierowałam się w stronę kuchni, żeby się napić i ochłonąć z dala od tego idioty. Wtedy poczułam, jak chwyta mnie za rękę, konkretnie za nadgarstek.

Może i mi zamarzł, ale wiem, kiedy kobieta czerpie przyjemność, kiedy ją całuję, a kiedy nie. I uwierz mi słonko- podobało ci się.

Chwilowe zaćmienie mózgu- taki stan powinien być ci znany, w końcu u ciebie występuję permanentnie.

Wmawiaj sobie, ale ja i tak wiem swoje...

Nie dałam mu dokończyć, tylko z sykiem wyrwałam rękę i masując bolące miejsce spytałam

A mogę się chociaż dowiedzieć po co tu przylazłeś?

Żeby wyjaśnić sytuację w kancelarii - westchnął Paweł, mechanicznie przeczesując swoją bujną czuprynę dłonią. ,, Denerwuje się, zawsze tak robi jak coś go dręczy albo się denerwuje'' pomyślałam mimowolnie po czym ze strachem ,, Co ja gadam od kiedy tak dobrze znam zachowania Żartownisia?''

Nie ma co wyjaśniać- faceci, testosteron, jeden płot i tak dalej...- próbowałam mu przerwać ale Radecki zatkał mi usta dłonią,, Co za bezczelny!''

Małecka na miłość boską, choć raz daj mi skończyć zdanie bez przerywania! - powiedział zirytowany- Chciałem wyjaśnić sytuację z dzisiaj. Po prostu ten typek mi nie leży, jest jakiś śliski a do tego przeszkadza nam w pracy. Ja naprawdę nie mogę pozwolić ...

Kiedy usłyszałam ostatnie zdanie, kula złości wybuchła, strąciłam jego łapę ze swojej buzi i myślę, że spokojnie w tej chwili byłam słyszana nawet w Radomiu.

TY NIE MOŻESZ POZWOLIĆ? Bo co? Kim jesteś, że możesz decydować z kim się zadaję? Jestem wolna więc Radecki, jeśli chcę to mogę się nawet umówić z Kubusiem Puchatkiem i to guzik Cię interesuje!

No właśnie do cholery mnie interesuje! Czy naprawdę jesteś taka ślepa? Jak myślisz czemu postanowiłem rozstać się na dobre z Aśką?

Rozstałeś się z Aśką? - mruknęłam zaskoczona. I ucieszona – ku własnej irytacji.

Nie mogła znieść tego, że była na drugim miejscu. Starałem się z tym walczyć, ale ona i tak to czuła ... I w końcu nie wytrzymaliśmy obydwoje. Trwanie w związku tylko dlatego iż boimy się walczyć o prawdziwe szczęście jest egoistyczne i destrukcyjne dla obu stron.

Od kiedy stałeś się ekspertem od związków niby? - spytałam zaskoczona. Nie spodziewałam się po Pawle Radeckim aż takich głębokich przemyśleń. Wiedziałam, że pod maską żartownisia jest mądry facet, ale nie posądzałam go o tego rodzaju mądrości.

Powiedzmy, że życie mnie nauczyło - odparł ze słabym uśmiechem. - To co teraz? Skopiesz mi tyłek do kompletu ze stopą?

To pytanie zawisło w powietrzu i sprawiło, że zapadła między nami cisza.  

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Oct 30, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Do ... czterech razy sztuka? Where stories live. Discover now