𝘉𝘦𝘨𝘪𝘯 // 𝘫.𝘫𝘬

2."mam gęsią skórkę"

Wśród tych trzech dziewczyn była Sara. Troje dziewcząt ustawiło się w kolejce ustawionej przez czekającą na nie kobietę. Brunetka była druga. Po chwili zjawiła się reszta dziewczyn. Kolejka była dosyć duża.

Przez megafon dziewczyny usłyszały gwizdek co oznaczało pierwszą osobę. Niebieskowłosa weszła do sali. Sara zanim drzwi się zamknęły zdążyła podpatrzeć, że w środku jest ekran, na którym ukazani są BTS, a obok kamera. Wywnioskowała że prowadzona jest tam transmisja na żywo. Zestresowała się jeszcze bardziej. Nie spodziewała się że bangtani we własnej osobie będą oceniać ich występy.

Drzwi otworzyły się, a serce Sary gwałtownie przyspieszyło. Przełknęła ślinę i po gwizdku weszła do pomieszczenia. Stanęła przed kamerą i ekranem, ukłoniła się i powiedziała.

-Annyonghaseyo, jestem Sara, mam 19 lat, jestem ARMY od 2013 roku, byłam na pierwszym waszym koncercie.-gdy usłyszała w odpowiedzi głos Jimina, zamarła, A JeongGuk cicho się zaśmiał.

-Nie stresuj się-odparł blondyn-co pierwsze nam pokażesz? Kategoria pierwsza, czyli wokal.
-p-przygotowałam e-euphorię JeongGuka...

Sara zauważyła że wspomniany brunet zaczerwienił się i opuścił głowę, jednak podniósł ją i patrzył z zaciekawieniem. To śmieszne że można czuć emocje przez ekran.  Dookoła dziewczyny rozległa się muzyka, a kobieta która porządkowała uczestników podała jej mikrofon.

Zamknęła oczy i wsłuchała się w rytm pianina, bo puścili wersję instrumentalną. Przybliżyła mikrofon do warg i zaczęła śpiewać. Zapomniała o tym, że stoi przed kimś kto jest dla niej ważny, zapomniała o całym otaczającym ją świecie, była tylko ona i muzyka.

W moment high notes'a dziewczyna z wysiłku aż musiała się schylić, w dodatku przepona bolała ją z tak mocnego śpiewu. Słyszała ostatnie naciski na klawisze i wyśpiewała cicho i delikatnie.

...Euphoria...

Z ulgą odetchnęła i otworzyła oczy. Usłyszała głośne oklaski ze strony idoli. Na jej twarz wylał sie wiśniowy rumieniec. Przyłożyła zimne jak lód dłonie do rozpalonych policzków i delikatnie się ukłoniła.

Chłopcy patrzyli na nią jak na obrazek, zaczęli zapisywać coś na przygotowanych wcześniej kartkach. Brunetkę przeszedł dreszcz gdy usłyszała głos Maknae.

-Dawno nie słyszałem takiego świetnego coveru, aż mam gęsią skórkę!-zaśmiał się odsłaniając rękaw różowej koszuli.-Co masz jeszcze?

Uderzał w stół na podobieństwo werbla.
-Do kategori high notes przygotowałam Dimple.
-Proszę, zaczynaj-wskazał Taehyung.

Z głośników wydobył się podkład do wcześniej wymienionej piosenki. Dziewczyna śpiewała momenty należące do Jungkooka, a gdy nadszedł czas high notes'a powieki ciemnowłosej znów zakryły oczy. Jej głos rozniósł się na całe pomieszczenie, kobieta stojąca z boku nie dowierzała, struny głosowe mogą mieć taką moc. Po zakończeniu najlepszego momentu spojrzała w kamerę, a chwilę później w monitor na którym ukazane były oszołomione twarze zespołu. Yoongi chwycił za mikrofon i robiąc przester powiedział.

-WoOw... BABO JA CIAREK DOSTAŁEM, NIE RÓB TAK.
Sara cicho się zaśmiała i zasłoniła zaczerwienioną twarz. Zaintrygowany wzrok JeongGuka nie ułatwiał sprawy w ochłonięciu. Usłyszała głos Taehyunga, zamarła totalnie. Jego głos był niski, w miarę umarkowany, ale entuzjastyczny.

-Dobra, więc Zara... Zara? Tak, Zara, jaki taniec wybrałaś?
-Wybrałam Blood Sweat & Tears.-powiedziała ze śmiechem. Zara, dobre sobie...
-Oooo... chcę to zobaczyć. Działaj.

W pomieszczeniu rozbrzmiala muzyka. Sara ustawiła się na środku i zaczęła odtwarzać kroki Gguka.

Chłopaki zachwyceni patrzyli na występ dziewczyny. Dawała z siebie wszystko, to było widać. Gdy muzyka zakończyła się, a brunetka wykonała ostatni krok bangtani zaczęli wypisywać coś na ich kartkach. Tym razem odezwał się Hoseok.

-Zobaczymy czy z rapem też sobie tak dobrze poradzisz. Co masz do zaoferowania?
-Outro: Tear.

Słyszalne były entuzjastyczne okrzyki, rap line spoglądali na siebie z chytrymi uśmieszkami

Sara zaczęła ostatni segment kwalifikacji. Suga, RM i J-Hope byli najbardziej zafascynowani jej występem.

Po końcu piosenki z głośników ekranu wydobyły się oklaski. Tym razem głos zabrał roześmiany Seokjin.

-Daję ci zero punktów! Tańczysz lepiej ode mnie, wygryziesz mnie z binzesu!

Wszyscy wybuchnęli śmiechem, dziewczyna wyprostowała się i poprawiła włosy, i oblizała suche wargi. Czuła na sobie wzrok Jimina i Taehyunga, a po chwili jeszcze Jungkooka.

-Mam do ciebie jeszcze jedno pytanie-zaczął Namjun-skąd umiesz koreański? Mówisz świetnie, poprawna dykcja, po prostu idealnie na takie miejsce.
-Studiuję koreanistykę, więc hangul muszę mieć opanowany.
-Ooooo, panowie świetnie trafiliśmy. Dobra, moja droga, twoje występy zwaliłyby mnie z nóg gdybym stał, dziękujemy ci. Jak będziesz wychodzić, wróc do pani która zakładała ci bransoletkę i wypełnij potrzebne rzeczy. Jestem wdzięczny za taki świetny występ, masz talent młoda.
-Dziękuję za tą Euphorię, wyszła ślicznie~
Wyszeptał cichutko do mikrofonu Maknae

Sara podziękowała, pożegnała się i cała rozpromieniona wyszła z sali. Podeszła do wspomnianej lrzez RMa kobiety i wypisała wszystkie potrzebne dane. Wyszła z galerii i zmierzyła w kierunku domu.

Nudzilo mi sie to macie byczys. Nwm czy to bedzie okej, mam nadzieje ze sie spodoba kiedys hah