Depa Billaba:
1. Nie może mieć posłusznego ucznia.
2. Nie może wiecznie unikać Caleb'a.
3. Nie może wygrać z Griverous'em.
4. Nie może nie tęsknić za swoim uczniem.
5. Nie może się nie poświęcić za Caleb'a.
Depa- Ale... *patrzy na tablicę smutnym wzrokiem* Ja za nim serio tęsknię, tylko nie wiem gdzie jest... A jakbym miała znowu wybrać czy ratować siebie czy Caleb'a, to wybór zostałby bez zmian. Ale tego Griverous'a mógł sobie darować. I to o nieposłusznym uczniu. Ciekawość a nieposłuszeństwo to są dwie różne rzeczy!
Qui-Gon- Coś nie tak, Depa?
Depa- Przez te głupie zakazy przypomniał mi się mój uczeń i wszystkie przygody. No wiesz, w czasie wojny trochę tego było.
Qui-Gon- Mhm. Wiem, wiem. Obi i Anakin mi opowiedzieli całą tą brutalną wojnę w szczegółach.
Depa- Ty to masz szczęście. Możesz sobie tak o pogadać ze swoim uczniem, a ja nawet nie wiem, czy mój żyje.
Qui-Gon- Depa, dwie sprawy. Po pierwsze to prawie wszyscy tu zebrani nie żyją. A po drugie to Yoda zebrał tu wszystkich Jedi każdej rangi, więc twój uczeń też napewno tu jest. Musisz go poprostu znaleźć.
Depa- Masz rację! Dzięki Qui! Idę szukać Caleb'a! *no i poszła*
Qui-Gon- Nigdy nie zrozumiem co kobiety mają w głowach...
Pozdro dla osób, które kumają kim jest Caleb.
Ten rozdział jest małym wprowadzeniem do specjala, o którym pisałam w rozdziale "Ogłoszenia Parafialne vol. 2"Niech Moc będzie z wami!
CZYTASZ
Zakazy Mistrza Yody
HumorWielki Mistrz Zakonu Jedi miał dość nieposłuszeństwa i pewnego dnia na ścianie w Świątyni Jedi na Coruscant pojawił się spis nowych zasad... Czyli wszyscy Jedi próbują być fajni, ale Yoda mówi "nie" i wszystkich wkurza * Najwyższe notowania: 🎖️9 w...