5

8 4 0
                                    

POV NATHANA
*budzi się*
Kurwa, gdzie ja jestem? Dlaczego obudzilem sie w wannie? Dobra wstaje z tąd.. Szybko obejrzałem sie w lustrze i zeszłem na dół.
Okazało się że to mieszkanie Rayana. Ile ja wypilem... Po rozmyślaniu zobaczyłem Reya i Zuzie gotujących razem naleśniki. Gdzie Kamila? Zapytałem.
-Jest u siebie w domu. odpowiedział Rayan
-Ooo, dobra spoko. Ej powiecie mi o co chodzi z jej rodziną? Zapytałem
-Uhhh... Jej ojciec jest alkoholikem.... Mieszka jeszcze z matką która wychowuje też roczne dziecko - odpowiedziała Zuzia.
-Dlatego sie wyprowadziłem.... -dopowiedział Rayan.
O kurwa, współczuje.. Mam zajebisty pomysł! Może mógłbym zaproponować Kamili współlokatorstwo??? - Zapytałem.
-Brzmi świetnie! - odpowiedział z radością.
-Ej stary... No bo wiesz, masz duże mieszkanie i z 5 sypialni... Mógłbym sie do ciebie wprowadzić z Kamilą? Znaczy wiesz, jak sie zgodzi.
-Pewnie! Wreszcie to moja siostra, a ty jesteś jak mój brat hahah. Czuje że będzie zajebiście.
-Ej dobra dzwonie do Kamili jej o tym opowiedzieć... Albo nie, umówię się z nią na randke.
=====NA RANDCE=====
K- Hej
N- siemka. Mam wiadomość dla ciebie, a nawet chyba oferte hehe.
K- Ooo jaką?
N- Chciałabyś się wprowadzić do mnie.. ZNACZY do Rayana ale razem ze mną?
K- Taaak, oczywiscie
N- ciesze się! Usiądźmy i zjedzmy może jakąś pizze?
K- spoko juz sie nie moge doczekać!
====PO RANDCE====
POV KAMILI
o cholercia! Co sie właśnie stało... wyprowadzam się z tąd!!! BĘDĘ MIESZKAĆ Z MIŁOŚCIĄ MOJEGO ŻYCIA!! W tej chwili mama weszla mi do pokoju? Co tak krzyczysz? Jaką miłością?!
-umm, mamo przepraszam że dowiedziałaś się w taki sposób, ale wyprowadzam się do Nathana.
-Kim jest Nathan?
-Aaa to mój chłopak.. znaczy jeszcze przyjaciel ale chłopakiem będzie.. Chyba
-Brawo córcia, tylko żeby nie był alkocholikiem jak twój stary...
-Nieee on jest ideałem!!
-Dobra dobr..
- Uj chyba Luna się obudziła.. (To moja siostra)
-ughh.. Ide do niej kiedy indziej pogadamy.
-Dobra ide sie pakować.. Co by tu wziąść? Aa tam wezme najważniejsze rzeczy, pózniej przyjadę po reszte.
===NASTEPNEGO DNIA===
POV NATHANA
Wooaah! Ale dobrze mi się spało.. Która godzina? KURWA 10!! A o 11 powinniśmy być u Raya... BRRR !!! W tym momencie zadzwoniła do mnie Kamila
K- Co robisz?
N- Wstałem dopiero
K- To ubieraj sie!!! Czekam na ciebie!!
N- No spoko. Już pędze!
Po ubraniu się w to:

poszłem do samochodu i podjechałem pod dom Kamili

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

poszłem do samochodu i podjechałem pod dom Kamili.
=== TYMCZASEM===
POV ZUZI
-Uhh! Wreszcie posprzątałam!
-No chyba nie, ty zmyłaś naczynia a resztę zrobiła gosposia XD. Odpowiedział Rayan
- Cicho już tamm!
-Ej chyba już są
Zadzwonił Dzwonek.
Szybko pobiegłam otworzyć i ucałowałam ich w policzek na powitanie.Dobra wchodzcie!
CZY TO DOPIERO POCZĄTEK HISTORII CZWORO PRZYJACIOŁ?? DOWIEMY SIĘ WKRÓTCE ! ! !
———————————————————————
Japierdziele dawno tego nie pisałam..
AŻ 3 miesiace! Dziekuje za taką aktywność której nie ma!! Pewnie zaraz stworze kolejny rozdziałek... Wszystkiego dowiecie się wkrótce..

~~CzworoPRZYJACIÓŁ~~Where stories live. Discover now