~~CzworoPRZYJACIÓŁ~~

7

*Następnego dnia*
POV Nathana
Wstałem z łóżka i usłyszałem jakiś huk. Szybko zbiegłem po schodach w dół i zapytałem Rayana:
N-Co do cholery sie stało?!
R-Kamila wstała lewą nogą i spadła ze schodów
K- Nic mi nie jest!
Podszedłem do Kamili, złapałem ją za ręke i zapytałem
N-możesz ruszać nogą?
K- No... niezbyt
N- Rayan! Dzwon po karetkę!
R- Kurwa, stary nie panikuj tak, to pewnie tylko złamanie
N- zamknij się.. karetka przyjechała
R- Dzień Dobry
Ratownik 1- Dzień Dobry, może pani ruszać nogą?
K- nie, nie moge
Ratownik 2- Będziemy musieli zabrać panią d... Zemdlała!! Szybko do szpitala!
*W szpitalu*
POV KAMILI
*Otwiera oczy*
K-Gdzie ja jestem?!
N- W szpitalu, złamałaś nogę
K- o kurcze, ciapa ze mnie.
Zaśmialiśmy się razem i po chwili Nathan popatrzył mi się głęboko w oczy i pocałował.
N-kocham cię...
bardzo się zdziwiłam, nie wiedziałam co powiedzieć.
N- nic nie odpowiadaj..
Do pokoju nagle wszedł lekarz
L- pani stan się już poprawił, może pani wracać do domu ze swoim chłopakiem.
K- Dziękuje, ide spakować swoje rzeczy
*w domu*
POV NATHANA
kurwa, dlaczego ja jej powiedziałem że ją kocham?!? To było idiotyczne.. a może i dobrze że tak zrobiłem? Dobra ide do niej to wyjaśnić. Wszedłem do jej pokoju, okazało się że już spała.. położyłem się koło niej i patrząc w jej zamknięte oczy, powiedziałem:
N- Podobasz mi się, chciałbym z tobą chodzić, całować się.. gotować codziennie razem śniadanie, wyjeżdzać z miasta, na cudowną randkę i spędzać z tobą wiele czasu.. Kocham cię.. nie ważne co by się stało.. będę cie chronił.. i przepraszam za to że całowałem się kiedyś z jakąś laską na imprezie.. Pijany byłem
K-też cię kocham.. nic sie nie dzieje, było mineło
N- m..myślałem że śpisz
K- w ogóle nie spałam..
Popatrzyłem się w jej piękne oczy i ją pocałowałem.. ona odwzajemniła. Pomału przechodząc do większych czynności
Po 30 minutach..
POV KAMILI
K-uhhh, super było..
N- trzeba to kiedyś powtórzyć.. Hmm wiesz co? Zapraszam cię na randkę która odbędzi się w piątek o 17
K- Nathanku, jest piątek godzina 13
N-coo myslalem ze jest sroda XDD. Dobra to dzisiaj masz być gotowa na 17 i wychodzimy..
K- okiiii.
————————————————————————-
Dlugo mnie nie bylo, ale mam nadzieje ze nie az tak dlugo XDD🥳