→ „Jesteś przeciwieństwem mojego ideału" | dla nastolatków

130 11 2
                                    

Recenzent: minionek_chce_banana
Autor książki:
Nimfa291

Autorka ukazuje nam problemy, które dotyczą, myślę, że przynajmniej połowę młodzieży w tych czasach. Prześladowania słabszych i biedniejszych, których nie stać na markowe ubrania są teraz codziennością, która przyćmiewa nam prawdziwe wartości. W wielu rodzinach pomimo grubej zawartości portfela dochodzi do aktów przemocy i braku miłości że strony osób, od których najbardziej się tego potrzebuje. Jeśli więc lubicie opowiadania, w których jest wiele niewyjaśnionych spraw, które niszczą i tak już rozbite serce pogrążonej w depresji dziewczyny; to opowiadanie idealne dla was.

Przyznam szczerze, czytając początkowe rozdziały, miałam wrażenie, że jest to kolejne romansidło o bad boy'u i cichej myszce, dla której chce się zmienić. Jednak z każdym kolejnym przeczytanym słowem wzrastała we mnie ciekawość poznania skrywanych przez Erica i Elizę tajemnic. Miałam ochotę momentami wyrzucić telefon przez okno, kiedy docierała do mnie głupota lub złość spowodowana zachowaniem niektórych postaci.

Zarówno główni, jak i drugoplanowi bohaterowie opowiadania mają sporo za uszami, aczkolwiek nie wszystko od razu wychodzi na jaw, co wzbudza w czytelnikach ciekawość. Płytkość, zazdrość i wszystkie inne cechy są wręcz idealnie ukazane w kreacji każdej pojedynczej postaci, dlatego sprawiają wrażenie realnych ludzi, a właśnie rzeczywistość bohaterów jest dla mnie najważniejsza.

Muszę się niestety przyczepić teraz troszkę do błędów. Bohaterowie czasami wydawali mi się przerysowani, a najbardziej chyba Eric, który w jednej chwili chciał być z Elizą, a w drugiej miałam wrażenie, że nią gardzi. Za często również pojawiały się przekleństwa, co niektórym może się nie spodobać. Jeśli chodzi o interpunkcję; to w niektórych momentach zdarzały się braki przecinków, co się pojawia w każdym opowiadaniu, a nawet w wydanej książce po korekcie. Błędów logicznych i ortograficznych się nie dopatrzyłam, ale nie mówię, że ich nie ma. Przeważnie, kiedy czytam, nie zwracam na takie sprawy uwagi, nawet jeśli później miałabym pisać recenzję.

Zarys fabuły, bohaterów i ogólnej estetyki tekstu jest dopracowany, a styl autorki, przyjemny dla ucha i serca. Mnie - jako czytelnika - wprowadziła w zapał do czytania tego opowiadania i liczę na to, że zostanę z nią na dłużej.

Wielka Księga PrawdyWhere stories live. Discover now