Mam nowe hobby, czytanie komentarzy od was 😂❤️
Time skip około godziny
Per Karol
Obiad już był zrobiony, nie miałem innych produktów więc zrobiłem spaghetti. Chłopak od kiedy wszedł do pokoju już nie wychodził. W tyłu głowy miałem że sobie coś zrobił ale mam wielką nadzieję że nie. Wyszedłem więc z kuchni i skierowałem się do pokoju gdzie się znajdował. Zapukałem delikatnie w drzwi i otworzyłem je. Zobaczyłem chłopaka który spał ze słuchawkami w uszach.
-słodko - powiedziałem pod nosem
Podszedłem do łóżka i usiadłem obok niego, aby go nie obudzić delikatnie zdjąłem mu słuchawki. Położyłem je z telefonem na szafce nocnej. Chłopak lekko się ruszył lecz dalej spał. Przykryłem go kocykiem i wyszedłem cicho z pokoju. Niech sobie śpi należy mu się. Poczekam kiedy się obudzi wtedy na spokojnie razem zjemy obiad. Powędrowałem do salonu i usiadłem na kanapie. Włączyłem tewizor i przyciszylem go bojąc się że chłopak się jednak obudzi.
Time skip około 2h
Per Hubi
Otworzyłem oczy i ziewnąłem. Po chwili ogarnąłem że chyba zasnąłem. Wziąłem telefon aby sprawdzić która godzina
-15:51 - powiedziałem w myślach
Kurde to ile spałem, sam w sumie nie wiem kiedy zasnąłem. Rzadko w dzień zasypiam dziwne czemu teraz to zrobiłem. Odłożyłem urządzenie na miejsce i wstałem z łóżka. Powolnym ruchem wyszedłem z pokoju i zacząłem iść w stronę kuchni aby się napić.
-hej jak się spało? - spytał chłopak który wszedł do pomieszczenia
-nawet nie pamiętam kiedy zasnąłem - odpowiedziałem
-mam nadzieję że cię nie obudziłem
-nie, spokojnie - wziąłem butelkę i odkręciłem ją - gdzie są szklanki?
-jak chcesz możesz z butelki się napić
-nie będę taki niekulturalny
-no dobrze, są w szafce na górze kuchenki - pokazał palcem
- dzięki
Otworzyłem i pokazały mi się naczynie. Wziąłem pierwszy z brzegu szklankę i zamknąłem szafkę.
- odgrzeje sos - oznajmił
-a co zrobiłeś? - spytałem
-obiad, spaghetti może być? - podszedł do mnie
-tak, nawet dobrze by było gdybyś mi nic nie zrobił - napiłem się
- cichaj kotku
-nie nazywaj mnie tak - zarumieniłem się
-słodziak - zaśmiał się lekko
- idę do pokoju - oznajmiłem
-zostań, nie chce mi się samemu tu siedzieć
-ale będę przeszkadzać
-nie będziesz - uśmiechnął się
- dobrze - podszedłem do zlewu i zacząłem myć szklankę
-mam nadzieję że ci będzie smakować - podszedł do kuchnki i ją włączył
- nie martw się, wszytko co zrobisz będzie mi smakowało
- ooo miło i tak jestem za tym że jestem marnym kucharzem
-dla mnie jesteś sam raz
-dzięki młody - poczochrał moje włosy
-dobra sos się podgrzewa za jakieś 5 minut będzie obiadek - poinformował
-Oki
- jak ci się ze mną mieszka? - spytał i odwrócił się w moja stronę
-Narazie dobrze ciężko mi trochę będzie to ogarnąć bo przyzwyczaiłem się do ciszy i spokoju - odpowiedziałem
-jak sam mieszkam to też jakoś fajnie w ciszy siedzieć samemu, ale super jest jak z kimś pogadać i miło spędzasz czas
- a ty masz dziewczynę? nie pamiętam czy cię pytałem
-miałem ale już nie mam, wolała kogoś innego. Nie mogłem tego zakaceptowac ale jakoś dzięki tobie przestałem o niej myśleć
-czemu dzięki mnie? - spytałem
-przed tym jak cię poznałem codzinnie o niej myślałem, każda myśl o niej bolała, ale kiedy ciebie poznałem to zawładnołeś mną bardziej niż ona - lekko się zaśmiał
-mam nadzieję że pozytywnie
-tak, nie zraniłeś mnie ani nic abym myślał negatywnie - uśmiechnął się
- i tak pewnie wszystko popsuje
-jeśli coś zrobisz źle to ja pokaże ci ze to zrobiłeś, nie martw się
-Oki, zobaczymy
-śniło Ci się coś? - spytal zmieniać temat
-nie albo nie pamiętam
-a co jeśli to drugie, to co czym byś śnił?
-nie wiem - odpowiedziałem i przegryzłem wargę
-chyba nie chcesz mi powiedzieć - podniósł brew do góry- hm?
-może, nie powiem
-no dobrze to nie mów - chłopak wyjął talerze z szafki
-pomóc ci? - spytałem
-nie musisz, usiąść zaraz podam - odpowiedział i wyłączył kuchenkę
-napewno?
-tak na luzie
Odszedłem od chłopaka i usiadłem do stołu. Chłopak nałożył makaron na talerze i polał sosem. Gdy już było gotowe położył na stół. Usiadł naprzeciwko mnie i zaczęliśmy jeść i rozmawiając.
CZYTASZ
😖 Story of a broken Heart // DxD 😖
RandomHubert po stracie rodziców nie umie się pozbierać. Nie ufa nikomu i popadł w depresję lecz co jeżeli spotka Karola przypadkiem?