Przepraszam🥺

1.2K 34 17
                                    

Pov max
Leżałem na łużku i grałem na telefonie gdy nagle do pokoju weszła Róża w samym satynowym szlafroku podeszła do łuzka i usiadła na mnie okrakiem złapałem ją w talii  i przycisnąłem ją do swojego krocza zaczeła poruszać lekko poruszac tyłkiem czułem że mój kolega już stał na baczność miałem rozwiązywać jej szlafrok i

Nagle się obudziłem spojrzałem na mojego kolege i patrzyłem z niedowierzaniem miałem mokry sen o róży nie wiem co to ale jak na nią patrzę to czyje że ściska mnie w brzuchu niedgy tego nie czułem
Może się zakochałem??
Nie fuu ona jest brzydka....
M-Boże co ja gadam ona jest totalnie w moim typie długie brązowe włosy błękitne oczy i nie nakłada tonę tapety na twarz  ale nie mogę tego pokazać zrobię jej pieko z życia tak jak mówiłem wstałem i Ubrałem szre dresy i czarną opinająca koszulke poszłem zjeść śniadanie i do szkoły
Pov Róża
Obudziłam się o 6 i zaczęłam się szykować byłam strasznie głodna nie jadłam od przed wczoraj podeszłam do szafy i wyciągłam bluzę Szukałam dresów ale nie mogłam ich znaleźć jedyne co miałam do czarne dżinsy muszę przyznać durzo osób mówi mi że mam dużą dupe ale za to mam duże uda.
Weszłam szkoły i udałam się pod moją szfke mam ją pomiędzy maxem a Elizabet koło szafki stała już Eliza
R-hejka
E- hejka
E- nau.. - nie dokończyła ponieważ podeszła do nas jakas dziewczyna
? - dyrektor cię wzywa
Zdziwiłam się  ale poszłam do gabinetu zapukałam i usłyszałam proszę
R-dyrektor mnie wzywał
S-tak proszę
Weszłam przez wskazane drzwi i zobaczyłam maxa siedzącego na przeciwko dyrektora
R-wzywał mnie pan
Pov max
R-wyzwał mnie pan
Odwrucilem się i doznałem szoku miała dżinsy
Jak wyjdziemy muszę zobaczyć jej dupe
Usiadła obok mnie
D- Posłuchaj mnie róża Max bardzo dobrze gra w koszykówkę a ty nie radzisz sobie z nią najlepiej dlatego stwierdziłem że Maks po lekcjach będzie udzielał ci korepetycje z koszykówki
M- Co Nie nie będę jej uczył
D-proszę cię max
M-no dobra
D-Róża tobie pasuje
R-t-tak
Jezu jak słodko się rumieni Boże max ogrnij się
D-dobrze możecie już iść
Róża wstała i podeszła do drzwi a ja jak zahipnotyzowany patrzyłem na jej pośladki Miałem taką ochotę ich dotknąć poczułem że zrobi mi się ciasno w spodniach Dlatego szybko Przestałem o tym myśleć i patrzeć na nie
M-dziś po lekcjach na boisku
R-okej
Powiedziała Cicho złapała się za brzuch i poszło dalej zdziwiło mnie to ogólnie dzisiaj była jakaś blada Jeszce chwilę Paczyłem na nią a raczej na jej pośladki jedrne pośladki

Po lekcjach czekałem na boisku zobaczyłem róże która szła w stronę boiska
R-już jestem
M-widze
Przez godznie uczyłem ją rzucać do kosza i złapaliśmy dobry kantaky ale i tak jej nie lubię chociaż czyje się inaczej
M-dobra Jeszce kilka razy rzucisz i koniec
R-okej
Nagle zaczęło padać a raczej lac
Pobiegłem do auta i zobaczyłem róże siedzącą na ławce na przystanku
Podjechałem do niej
M-Róża nie idziesz do domu
R-mam daleko a autobus już dawno jechał
Wachałem się chwilę
M-dobra wsiadaj pojedziemy do mnie
R-nie trzeba poradz
M-ohh zamknij się i wsiadaj
R-no dobra PRZEPRASZAM 🥺
Przestraszyła się i wsiadła
Pojechalem do mnie podczas drogi miałem ochotę położyć moją dłoń na jej udzie ale się powstrzymałem
Dojechaliśmy do mnie i weszliśmy do domu ojca jak zwykle nie było weszliśmy do mnie do pokoju
M-dam ci moja bluzkę i idź pod prysznic
R-nie ja będę w tym
M-ja ci się nie pytałem masz to zrobić bo biedziesz chora
R-okej
Dałem jej koszulkę i pokazałem łazienkę
Ja sam poszłem się umyć i przebrać
Poszłem do pokoju i zapukałem do łazienki
M-Róża wszystko okej?
R-tak
I wyszła miała tylko moja bluzkę i bieliznę kurwa no nie wytrzymam
Kurde dziś maja do mnie kuzyni  przyjechać
M-em Róża dziś do mnie kuzyni przyjeżdżają
R-to ja mogę się przejść do domu jak nie chcesz żebym była
M-nie, chodzi mi o to że czy nie będą ci przeszkadza
R-oczywiście że nie
I wtym momęcie usłyszelismy jak drzwi się otwierają a do pokoju wbiegaja Kuba i antek moi kuzyni
K, A-część wója
M-no siemka
K-a to twoja dziewczyna?
M-ni.....
A, k-Ale ładnaaaa
K-ona będzie moja Dziewczyną
A-nie moja
K-nie prawda ona jest moja
A-moja
M-Ej ona jest moja i koniec
Nie wiem czemu tak powiedziałem spojrzałem nią miała czerwone policzki mega słodko
A-a jak masz na imię
R-Róża
K-pobawisz się z nami?
R-oczywiście
Złapali ją za ręce i pobiegli się bawić
Pov Kuba
Bawiliśmy się z Róża w chowanego Róża liczyła
Gdy Róża szła na kanapę liczyć
K-kto pierwszy przytuli róże wygrywa razem ja przytuliliśmy a Róża złapała się za brzuch
R-ała
K-ciociu ci się stało
R-nic skarbie
Postanowiłem powiedzieć to wójowi
Pov max
Leżałem na łużku i grałem na telefonie a do pokoju wbiegł Kuba
K-wója Wója
M-co tak Kubuś
K-bo garlismy z ciocia różą w chowanego
Ciocia róża słodko
M-i co
K-i to że jak się do niej przytuliliśmy to cicoa złapała się za brzuch i powiedziała ała
Wiedziałem że jej się coś stało
M-dobrze powiedz jej że ma do mnie przyjść
Kuba wybiegł z pokoju
Po chwili do pokoju weszła róża
R-chciałeś coś
M-tak chodź
Usiadła na łużku
M-pokaż brzuch
R-co nie
Spięła się i zaczęła się denerwować
M-pokaz albo sam zobaczę
R-ale po co
M-Róża nie udawaj dziś rano też się złapałas za brzuch i syknełas przed chwilą Kuba do mnie przyszedł i powiedział że złapałas się za brzuch i powiedziałaś ala
Chce tylko zobaczyć twój brzuch
R-nie to nic takiego
Już nie wytrzymałem lekko popchnąłem ją na łóżko i usiadłem na jej udach
Złapałam jej ręce w jedną dłoń a druga odsłoniłem jej brzuch szarpała się ale dałem radę
M-co to kurwa jest
R-nic puść mnie max
Cały brzuch był siny 
M-masz mi powiedzieć kto ci to zrobił
R-max daj spokój
M-nie w tej chwili masz mi powiedzieć
R-ym wywaliłam się
M-proszę cię nie kałam nie jestem debilem
Mocniej ścisnąłem jej nadgarski
M-powiesz mi czy mam mocniej
Jeszce chwilę ściskałem
R-dobra powiem Ci max ale puść mnie
Puściłem ją Róża usiadła na końcu lużka i masowała nadgarski
Już miałem coś mówic gdy do pokoju wbiegli chłopcy
A-ja chce do cioci
K-ja też
M-chłopcy jest już po 20 spać
A- ale my się boimy niech ciocia położy się z nami
R-dobrze chodźcie
M-ta rozmowa cię nie omienie
R-ehh
M-ja idę z wami
Poszliśmy ja usiadłem na fotelu a Róża z chłopaki się położyli na łużku
Po 10 minutach chłopcy spali
M-dobra chodź Róża
R-ale
M-albo idziesz albo sam cię wyniosę
Róża wstała i poszliśmy do mnie do pakoju
Usiedliśmy
M-powiesz mi kto ci to zrobił
R-i tak cię to nie obchodzi max nie oszukuj się
M-jak by mnie to nie obchodziło to bym już dawno odpuścił
R-max
Miała coś mówić gdy nagle zadzwonił jej telefon był koło mnie więc odebrałem
Nawet nie patrzyłem Kto dzwoni
Rozmowa
? Gdzie ty jesteś bachorze do domu ale dostaniesz znowu nic nie będziesz jeść
M-kto mówi
?-ja jestem ojcem róży a ty
M-ja jestem jej kolega
O-powiedz jej że ma w tej
Nie słuchałem go tylko się rozłączyłem zszokowało mnie to to chodzi na to że biją ojciec i nie da jej nic jeść
M-to on cię bije
R-.......... - milczała
M-Róża powiedz mi
R-tak
Usłyszałem jej zpłakany głos
Przytulił ją położył od nas tak że ona leżała na mnie a głowy miała na moim trosie
R-nie max ja już pujde do domu będę miała Jeszce gorzej
Chciała wstać ale ja przytrzymałem
M-ty już tam nie wrócisz
R-dlaczego to robisz
M-ale co
R-jesteś taki mimy i cie to interesuje
M-nie mówiłem nikomu o tym ale moja mama kiedyś też mnie biła
R-przepraszam
M-za co
R-za to że ci się narzucam
M-przestań chodź
R-gdzie
M-kiedy ostatnio jadłaś
R-w środę
M-co dziś jest piątek chodź coś zjeść
R-nie ja nie będę miał ci z czego oddać
M-nie wkurzaj mnie od dzisiaj mieszkasz ze mną
R-co!!!??
R-jak ty sobie to wyobrażasz ja nie mam pieniędzy nie mam Ci z czego oddać max ja idę do domu   
Poszliśmy do kuchni ja zrobiłem kanapki Róża zjadła 1 kłuciłem się z nią ale nic  to nie dało poszliśmy do pokoju
M-nie pozwolę  na to żebyś tam wróciła  a pieniądze się nie martw mam ich za dużo dla mnie to nie problem
R-nie max za dużo już zrobiłes ja już muszę wracać nie chce mieć gorzej w domu
M-nie wracasz  dobranoc
R-max nie śpi max
Zaczęła mnie szturchać ale jej nie słuchałem
R-ughh dobranoc
Położyła głowę na moim trosie i po chwili usnęła a ja rękami zjechałem na jej pośladki omg jakie durze jakie mięciutkie i cieplutkie
Db idę spać

************
Długo pisałam rozdział  😂😁
Mam nadzieję że docenicie ❤️

BĘDZIESZ MOJA Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz