Witajcie. Mam na imię Angello i jestem aniołem. Żyje na Ziemi i pomagam ludzią, jestem księdzem i prowadzę szczęśliwe życie. Wszystko się jednak zmieniło kiedy do naszej parafi dołączył nowy ministrant, który był łudząco podobny do mojego "przyjaciela" z piekieł - Devila. Od kiedy pojawił się nowy ministrant, to Devil zaczął się zachowywać jeszcze dziwniej. Dlaczego? Czemu nagle zacząłem czuć się obserwowany? Zagrożony...dlaczego moje zachowanie zaczęło się zmieniać drastycznie od kiedy pojawił się Simon? Ja też się długo zastanawiałem. Ale na szczęście znalazłem odpowiedz. Zapraszam...~ UWAGA: •Opowiadanie Yaoi +18 •Dużo wulgaryzmów •Nie lubisz? Nie tolerujesz?... To na chuja tu weszłeś/aś?! Chyba widziałaś/łeś okładke nie?! No! Jak nie to zobacz jeszcze raz! Wyjdz i proszę abyś nie krytykował! To moja twórczość i zjebanko umysłu więc nie czytaj tego jeśli nie chcesz!!! •Proszę, a nawet błagam o nie poprawianie mnie w kom za błędy orto bo mam dezortografię i nie moja wina, że dla mnie nie ma różnicy w pisaniu RZYM przez RZ czy przez Ż! I nie...nie jestem debilką tylko mam z tym problem...zrozum plis. (I tak sraram się aby nie bylo błędów więc plis doceń) Miłego czytanka wam życzę~
47 parts