4.

406 12 0
                                    

Pov. Adam
Od moich urodzin minęły dwa dni, dziś jadę do Szczecina by odwiedzić Kruszela, od ich rozwiązania współpracy mam z nim kontakt i praktycznie raz w miesiącu jeżdżę go odwiedzić.

*w Szczecinie*
Jestem właśnie pod domem Marka, przed drzwiami czeka Karolina, Marek i Maciek.

- Hej wam- przywitalem się ze wszystkimi po kolei
- Hej, najlepszego. Mamy dla ciebie prezent, odwróć sie- zrobiłem tak jak kazali, a za mną stał Mustang czyli moje wymarzone auto
- Nie musieliście, jest za drogie
- Adi, 19-stke ma się raz w życiu- Marek w sumie ma rację
- To co, próbna przejażdżka?- zapytał Karzeł
- Jasne, wsiadajcie- wszyscy wsiedliśmy do Mustanga i pojechaliśmy na przejażdżkę po okolicy.

@_adix6_

Zobaczcie jakie prezent dostałem od @marekkruszwil @karokaia @_bigjack69 wielkie dzięki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zobaczcie jakie prezent dostałem od @marekkruszwil @karokaia @_bigjack69 wielkie dzięki

@Marekkruszwil
Nie ma za co, a teraz chodź bo @bigjack69 coś odwala

@Kamerzysta69
Czemu jesteś u Marka, a nie spedzasz czasu z nami?
~_adix6_
Byłem w domu cały dzisiejszy i wczorajszy dzień, ale nikt poza @Hunertwezka i @theywantednel nie miał czasu, więc przyjechałem tu

Komentarz Łukasza mnie rozśmieszył. Byłem w domu to mnie nie widział, a jak wyjechałem do znajomych to od razu się pyta czemu nie siedzę z nimi.

- O co chodzi Łukaszowi?- zapytał Karzeł wchodząc do kuchni w której siedziałem z Markiem
- Jak byłem w domu, nikt poza Hubertem i Nel nie mieli dla mnie czasu, nawet w urodziny siedziałem tylko z tą dwójką. A teraz jak mnie nie ma to mają pretensje że wyjechałem..
- Nie ciekawie, a przyznałeś się im do orientacji?- oni wiedzieli o tym pierwsi, nawet przed Wiolką
- Tak
- Dobra koniec gadania, chodźcie na obiad- zawołała nas Karolina z salonu, we trójkę poszliśmy do niej, a naszym oczom ukazał się spaghetti czyli moje ulubione jedzenie.

Pov. Łukasz
Od tej akcji na urodzinach Adama gdy przedstawiłem im Agate, on się odciął ode mnie i cały czas spędza albo w pokoju albo z Hubertem i Nel. Chciałbym żeby było tak jak wcześniej, tylko nie wiem jak. Może pogadam z Nel? Tak to dobry pomysł! Poszedłem do salonu gdzie na moje szczęście siedziała tylko Nel

- Nel, możemy pogadać?
- Jasne, o co chodzi?
- Wierz może co się dzieje z Adamem, od urodzin nie chce ze mną spędzać czasu, a teraz pojechał do Marka?
- Wiem, ale nie dosłownie..
- Czyli?- o co jej chodzi z tym że "wie, ale nie dosłownie"?
- Podoba mu się ktoś, ale ta osoba go nie zauważa. Więcej ci nie powiem, sam go zapytaj..- powiedziała po czym poszła na górę do swojego i Huberta pokoju.

~No okej to zadzwonię do niego~

- Coś się stało że dzwonisz i sobie o mnie przypomniałaś?- zaczął z wyrzutem i smutkiem w głosie
- Chciałem pogadać..
- Oo.. coś nowego, a co Wiola, Jasczur i Agatka czasu nie mają, to sobie przypomniałeś że jestem jeszcze ja?
- Nie.. Adam ja przepraszam za to jak Cię traktowałem ostatnio, ale zrozum mam dziewczynę i jej chce poświęcić trochę czasu..
- To poświęć. Nie wiem idź na podwójną randke z Wiolą i Jaszcurem, albo idź na spacer i nie dzwoń do mnie jak chcesz poświęcać czas dziewczynie..
- Nie o to mi chodziło!
- Super, ale sorry nie mam czasu gadać. Robimy imprezę urodzinową, która nie będzie wyglądać jak ta poprzednia, a i dzięki za życzenia..

- Kurwa!!- rzucając telefon na kanape, ale zapomniałem się rozłączać o czym dowiedziałem się za późno
- Co się drzesz?!-zapytała Wiolka z kuchni
- Bo zepsułam przyjaźń z Adamem
- Jak?- tym razem do rozmowy z Jaszczurem dołączył się Jaszczur
- Poważnie Wiolka, nie zauważyłaś co się z twoim kuzynem dzieje. Że zakochał się w Ł.. A nie ważne ja nic nie mówiłem- Hubert który wszedł z tarasu miał już iść ale go zatrzymałem
- Hubert! Gadaj!
- Ym.. Bo on tak jakby.. zakochał się.. w..!
- Hubert! Ani słowa tam, bo się policzmy!- krzyknął z telefonu Adam
- Poważnie się nie rozłączyłeś!? Spoko Adam nie pisne słowa!
- Sorry Dredziarz zapomniałem
- No mam nadzieje, bo jak się dowiem że coś powiedziałeś to wracam i zabije Cię własnymi rękami, a teraz sorry ale spadam. Cześć
- Dobra rozłączył się, to powierz o co mu chodzi?- zapytałem, bo ja się muszę dowiedzieć w kim Adaś się zakochał
- Ym.. Nie?
- No weź stary..
- Łukasz don't even try to get him to tell you (Łukasz nawet nie próbuj to namówić żeby ci powiedział)- wtrąciła się Nel
- Okej, wy mi nie chcecie powiedzieć to sam się dowiem
- Powodzenia- Nel i Hubert na poważnie są do siebie podobni, bo jakim cudem mają takie synchro?!

_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_

Marek Kruszel "Kruszwil" w opowiadaniu 22 lataKarolina Dumała "Wariatka" w opowiadaniu 22 lata

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Marek Kruszel "Kruszwil" w opowiadaniu 22 lata
Karolina Dumała "Wariatka" w opowiadaniu 22 lata

Marek Kruszel "Kruszwil" w opowiadaniu 22 lataKarolina Dumała "Wariatka" w opowiadaniu 22 lata

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Maciek Jarema "Karzeł" w opowiadaniu 21 lat

Zaczęło się od gry... || Kamuś Adix [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz