Lemon PruRON

4.1K 53 107
                                    

Per.3 osoby

To był normalny dzień. Nic nadzwyczajnego. Ptaki ćwierkały, słońce świeciło, kwiaty kwitły a miły delikatny wiatr unosił jej włosy. Stała tak nad urwiskiem nie wiedząc jak bardzo ten dzień zmieni jej życie.

Jej wojsko spokojnie patrolowało miasta więc nic nie mogło się wydażyć. Lecz wtedy ktoś przyłączył jej do ust chustkę nasączona dziwnie pachnącym płynem. A potem była tylko ciemność..











18+





































Obudziło ją ogromne zimno jakie dotykało jej skóry. Próbowała się poruszyć ale jej ręce były skrępowane jakimś materiałem przypominającym w dotyku skórę. Jej oczy były związane a w ustach miała kawałek materiału. Przeniosła się do siadu i spostrzegła iż siedzi na czymś miękki. Prubowała wstać lecz jej nogi odmawiały jej posłuszeństwa. Po kilku próbach usłyszała skrzypienie drzwi i skierowała swoją głowę w tamtą stronę. Kilka kroków zmierzających w jej stronę stało się coraz głośniejsze.

- widzę, że się obudziłaś - powiedział męski głos, który skądś znała. Nie była jednak w stanie określić skąd. Nagle poczuła iż chustka spadała z jej oczu a im ukazał się jej Prusak. Przerażona patrzyła na niego z wyrzutem. On tylko podrzedł do niej dotykając jej skóry. Dziewczyna dopiero pod jego dotykiem zorientowała się iż nie ma na sobie swojej zbroi ja i innych ubrań. Wypluła szmatkę ze swoich ust.

- odwal się odemnie szwabie! - wykrzyczała prubując odepchnąć mężczyznę nogami niestety bezskutecznie.

- niegrzeczna - powiedział German łapiąc dziewczynę za gardło i przyciskając ją do materiału.

Kobieta zaczęła się dusić i pod wpływem bólu spowodowanego brakiem powietrza zaczęła płakać.

- i co, było się awanturować? - spytał z sadystycznym uśmiechem na ustach poczym puścił jej gardło. Kobieta gwałtownie i łapczywie nabierałam powietrze jakby miał być to jej ostatni oddech i musiał być jak największy aby tylko mogła przeżyć.

Mężczyzna w międzyczasie zdjął z siebie swoje odzienie i przybliżał się do kobiety z batem w ręce. Gdy zadał jej pierwszy cios ona tylko syknęła z bólu mimo iż był naprawdę ogromny. On odstawił przyrząd na szafkę i wyjmując z niej pudełko przypominające kształtem pudełko na narzędzia. Wyjął z niego jeszcze jedno pudełko a z niego wyjął pewien przyrząd.

Dziewczyna w tym czasie prubowała oswobodzić swoje ręce z jak się okazało paska. Niestety zanim udało jej się to Prusak podszedł do niej i włożył w nią urządzenie. Dziewczyna krzyknęła z bólu a w jej oczach ponownie pokazały się łzy. Mężczyzna  tylko śmiał się i wpychał urządzenie coraz głębiej w kobietę. Ona płakać i prubowała się wyrwać lecz z powodu bólu, który zadawał jej Prusak nie była w stanie. German trzymając w drugiej ręce mały pilocik nacisnął go a z ust kobiety wydały się jęki. Mężczyzna bawił się wibratorem we wnętrzu Polki. Ona płakała czując ciepłą ciecz na swoich nogach. Mężczyzna wyjął urządzenie z jej wnętrza dzięki czemu dziewczyna mogła spokojniej oddychać. Niestety po chwili poczuła w sobie coś większego i bardziej bolesnego. Krzyknęła znów a ból nie dawał jej spokoju. Nie była w stanie nawet zamknąć ust ponieważ mieszane uczucie bólu i przyjemności nie dawało jej spokoju. Mężczyzna widząc załamaną półkę zaczął się w niej ruszać gdy po chwili kobieta przyzwyczaiła się do bólu i zaczęła odczuwać tylko przyjemność.

- j-j-jezcze~~ - wydusiła przez jęki.

- wedle życzenia~ - powiedział mężczyzna wchodząc w kobietę głębiej i mocniej.

- AH!~ - jęczała czując fale przyjemności.

- powiedz moje imię - powiedział Prusak jeszcze bardziej przyśpieszając swoje ruchy jak i pogłębiając je.

- Pru-AH! PAH! - prubowała powiedzieć cokolwiek lecz nie była w stanie - m~ aa~ ah~ AH!~ PRUSAAAHHH!~ - starała się dalej Polka.

- pamiętasz jak sześć lat temu ci to obiecywałem? - spojrzał na nią zadowolony - że będę cię rżnął tak, że nie będziesz w stanie powiedzieć mojego imienia? - spytał zadowolony patrząc na kobietę - i się założyśylismy jeśli ja wygram mogę cię rżnąć przez miesiąc a ty nie możesz nikomu powiedzieć ale gdybyś ty wygrała miałem Ci postawić flaszkę - pogłębił swoje ruchy czując iż jego członek się powiększa.

- BłA!~ błagAH! KUR*A! PRUSY~~ - udało jej się wydukać przez łzy po czym uśmiechnęła się lekko - wia~.. wisisz mia~ flaszkę~~ - kontynułowała z uśmiechem patrząc na zdziwiona twarz Germana.

Nagle jego wyraz twarzy przybrał dziwny uśmiech a kobieta poczuła ogromne ciepło w swoim podbrzuszu czemu towarzyszył długi i rozciągliwy jęk Prusaka.

Dziewczyna znów zaczęła płakać.

- teraz należysz do mnie skarbie~ - powiedział przybliżająć swoją twarz do jej twarzy i całując ją delikatnie w usta. Po czym gwałtownie z niej wyszedł. Kobieta zaczęła płakać i prubowała usiąść lecz jedyne co jej się udało to przewrócenie na brzuch. Mężczyzna znów podniecił się Polką.

- otwórz buzię - powiedział spoglądając na dziewczynę.

Ona tylko przytrzymała swoje wargi mocno ściśnięte. Mężczyzna wziął leżący obok niej bat i mocno zbiczował. Gdy kobieta krzyknęła on włożył jej do ust swoje przyrodzenie.
Dziewczyna wiedząc co to jest cała zdenerwowana spojrzała na Prusy.

- i nawet nie próbuj go ugryźć bo pożałujesz złotko - powiedział stanowczo łapiąc kobietę za włosy i delikatnie przesuwając jej głową, mrucząc przy tym. - jeśli nie zaczniesz sama robić coś ze swojej inicjatywy to zbiczuję cię aż nie padniesz - powiedział puszczając głowę dziewczyny i uderzając batem o wolną dłoń aby zaprezentować kobiecie iż nie żartuje.

Ona zaczęła delikatnie muskać jego członka ustami i lizać go językiem (Jezu jak ja zdycham).Po chwili poczuła iż rzecz w jej ustach jest trochę większa niż przedtem a German głośniej jęczy. Nagle w jej ustach był wytrysk spermy. Specyficzna maź wylała się z jej ust na pościel brudząc także jej twarz.

- połykaj - powiedział mężczyzna dotykając jej skuty szpicrutą. (Rodzaj bara)

Dziewczyna jak na zawołanie połknęła cały płyn jaki miała w ustach poczym jak najszybciej ujęła przyrodzenie Prusaka ze swoich ust. Data Prusak ubierał spodnie ta schowała się pod brudna pościelą i płakała.

- dobranoc - powiedział Prusak poczym opuścił pokój.








>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<
Zamówione przez Aki-OVERLORD

ZDYYYYCHAMMMMMMMM
AE BYŁO WARTO!

data
21.01.2021

one shoty i lemony z CountryhumansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz