Po pierwsze tajemnicza osóbki twój one shot jest w produkcji a ten to taki na poczekanie ale ty go chyba znasz więc sorki ^^'
Główną bohaterką jest tutaj Polska 17 letnia dziewczyna torturowana w dzieciństwie, bez rodziny żyjącą na swoich zasadach, mieszka sama nie ma za dużo znajomych.
Wstałam z łóżka, spojrzałam na zegar. Była 6.00. Postanowiłam wstać mimo silnego bulu głowy towarzyszącemu mi od wczoraj. Wyszłam ze swojego pokoju po czym poszłam do kuchni aby napić się wody. Podeszłam to kranu po czym nalałam sobie wodę. Wypiłam ją. Odłożyłam kubek do zlewu. Bul głowy nie minął.. Postanowiłam, że się ubiore. Wyjełam ciuchy z szafy i poszłam do łazienki. Po zdjęciu z siebie góry od piżamy zobaczyłam swoje blizny.. ale nie chciałam o tym myśleć, ubierałam się dalej.. po ubraniu się w sweter i dżinsy postanowiłam pójść na łąkę, bardzo lubię tam chodzić. Czasami mam wrażenie że to miejsce do, którego nie dociera żadna zła energia. Zabrałam potrzebne mi rzeczy, którymi były telefon i słuchawki. Wyszłam, było około godziny 7.00. Szłam około pięć minut po czym głową zaczeła boleć mnie tak mocno że nie dałam rady iść dalej. Usiadłam na podłodze, złapałam się za głowę i..
Obudziłam się w ciemnym pomieszczeniu. Nie miałam pojęcia gdzie jestem ani co się dzieje. Głowa nadal mnie bolała.. ale już mniej... Wtedy do ciemnego pomieszczenia wrzedł on.. IIIrzesza szczerząc się złowrogo. Zalał mnie zimny pot. Zaczełam oklepywać się po kieszeniach w celu znalezienia telefonu ale nigdzie go nie było..
- Guten morgen Polen~ - mówi dobrze znany mi głos.
Po krótkiej analizie sytuacji postanowiłam się nie bać gdyż mój strach tyko wzmacnia mojego wroga a wręcz wywołuje mu radość. Lecz to jest dla mnie za trudne. Nie jestem w stanie kontrolować swoich emocji. Gdy tylko Rzesza zaczoł się do mnie zbliżać ja zaczęłam się cofać aż w końcu napotkałam przeszkodę w postaci ściany. Nie mogłam się cofnąć ani na krok a on przybliżał się do mnie. W pewnym momęcie Rzesza przybliżył się do mnie do tego stopnia, że nasze twarze były kilka centymetrów od siebie.
- Jak tam księżniczko?~ - spytał dalej szczerząc się.
Nie miałam odwagi nawet spojrzeć mu w oczy ale jego twarz jest coraz bliżej mojej i nie mam nawet już gdzie patrzeć.
- nie chcesz mi odpowiedzieć tak~ - mówił dalej - ja wiem jak dużo czasu minęło ale mi się nasza zabawa nie znudziła~ - dokańczył zdanie łapiąc mnie za sweter i popychając w taki sposób, że upadłam na podłogę w pozycję siedzącą.
Usiadł na mnie i wyjoł nóż z kieszeni, nie byłam w stanie się ruszyć. Rzesza podciągnoł mój rękaw i zaczoł ciąć mi rękę.
- p-prosze p-rzestań - ledwo co udało mi się wyjąkać przez łzy.
- no Polen się odezwała to może jakaś nagroda?~ - powiedział zadziornie.
Wstał ze mnie i podał mi rękę. Podałam mu swoją on chwycił, moją mocniej i pociągnął za sobą na górę. Wyszłam z pomieszczenia w, którym się znajdowałam. Nie rozumiałam o co mu chodzi. Ciągnął mnie dalej iż w końcu rzucił mną o podłogę.
- dzisiaj nie będziesz siedzieć w piwnicy - oznajmił.
Nie rozumiem.. o co mu chodzi..? Boje się..
Te myśli cały czas krążyły mi po głowie. Rzesza dał mi jakąś paczkę z ubraniami i powiedział żebym się w to ubrała. Poszłam do łazienki i tak zrobiłam. Kiedy wyszłam z pokoju byłam w szaro-białym stroju sprzątaczki.
- jeszcze tylko jedna mała rzecz~ - powiedział szukając czegoś w odchłani szuflady. Wyciągnął z niej małą obroże i smycz dla psa. Złożył mi obroże po czym podpiął do niej smycz.
CZYTASZ
one shoty i lemony z Countryhumans
Fanfictiontutaj będę wstawiać wszystkie Lemony oraz one short Jakie napisze ( ͡° ͜ʖ ͡°) 1 miejsce w countryhumanxreader 3.10.2020 1 miejsce w Łotwa 20.12.2020 1 miejsce w Dania 29.12.2020 1 miejsce w amepol 18. 01. 2021