to WASZA wina | Vilian bakudeku |

9.

- Atak na UA. To jest bardzo prosty plan... Denki zagada dziewczyny i chłopaków z klasy i ich zajmie Kirishima jako iż jest "chory" to będzie w akcji od początku wtedy około 13.38 zadzwoni kirishima z pytaniem czy może go odwiedzić... Wtedy jest Odpowiedź „Tak" jeżeli wszyscy uczniowie Klasy 1-A
Są zebrani a jak nie to wystarczy że powie „Wybacz ja i...(osoby których nie ma) nie zabardzo możemy. Idziemy później do...(miejsce w którym obecnie znajdują ci uczniowie) wtedy wyskakuje Yuko i Toga z portalu i atakują osoby jak będzie więcej osób w tym miejscu Uraraka im do pomaga a Yuko używa swojego drugiego Qurku czyli znany tępa czasu a nawet zatrzymania wtedy zabieracie osoby które mogą wam zabardzo przeszkadzadź pod czas bójki czyli typu Todorokiego i Momo Tokyamiego i osoby które mogą wam zrobić krzywdę do celi na dole.
Jeżeli wszyscy będą w jednym miejscu Uraraka obserwuje sytułacje z Kurogiri przez portale a Yuko i Toga skradają się i zaczynają wdrążać zamieszanie - Powiedziałem pewnie

- A my? - Powiedział dabi

- My? Atakujemy klasę 1-A po kolei

- Czyli?

- Zaczynamy od osób mniej zagrażającym nam czyli Tsu... Minata... Czy też Jirio

- Okej...

- Nauczyciele To nie problem ponieważ w UA jest Kota i Eri

♪········♪

-To te bachory? - Odezwała się Toga

- NIE NAZYWAJ ICH TAK ŚMIECIU! - Krzyknąłem (Izuku)

- O-Okej! Izu-chan!

- Więc wracając... Możemy ich przekabacić na swoją stronę... Tym bardziej będą nam potrzebni żeby zniszczyć UA. Tylko trzeba ich porwać...

- MAM POMYSŁ! Mogę przecież zmienić się w kogoś innego co nie? Wtedy bym weszła do UA. Bez skomplikowanych działań

- Co? Nie. Nie na prawa to zadziałać ponieważ wszyscy nauczyciele mają włączone kamerki tak samo jak uczniowie Kiri i Denki zrobili sobie przepustkę w pewnym sensie bo po szkole mają odkładać kamerki do pudełek które są wyczulone na dźwięk wtedy włączy się alarm i nie uciekniemy bo włącza się pole wyłączające moc więc nie ma prawa to zadziałać... Wiem! Moja mama! Ma znakomity kontakt z All mightem! Wpuszczą ją bez problemu wtedy powie że może wziąć dzieci pod swoją opiekę żeby nic im nie zagrażało będzie udawać że niewie nic na mój temat a właśnie zacznie się podpytywać każdego i jak ktoś jej powie będzie udawać zaniepokojoną... Ale wróćmy do Koty i Eri... Będą pod opieką mojej mamy ale to nie znaczy że weźmiemy ich na siłę to będzie zależeć od nich czy tego chcą czy nie więc... Nie bądźmy przesądni a jak nawet będą to wtedy musimy uważać bo może się okazać że ich uczyli na temat tego żeby się nami zajmowali

- Rozumiem... Deku?

- Tak Kacchan?

- MY WYJDZIEMY! - Krzyknęła Yuko i wypchnęła wszystkich przez drzwi

- Okej? Kacchan czy to coś ważn- nie skończyłem bo mnie przyciągnął i przytulił - K-kacchan? Wszystko okej

- Chce poczuć twój cudny zapach więc cię przytulam czy to coś złego?

- Nie - odrazu mu usiadłem na kolanach i wtuliłem
Odrazu potem zaczęłam lizać jego usta i cmokać ja co chwilę

- Oi! Nerdzie nie możesz zrobić jednego długiego i namiętnego? - Żekł szybko ale za to strasznie kusząco