Nic ważnego | Todoroki x Reader

Mały wypadek

POV Shoto:

Był początek roku szkolnego. Powolnym krokiem kierowałem się do UA. Słońce dopiero wschodziło, panowała przyjemna cisza i zapach mokrej trawy.

Nagle za rogu ktoś na mnie wpadł i obydwoje się przewróciliśmy.

(Tak, bardzo orginalny jestem xD)

- Ał... Bardzo przepraszam, ale się spieszę. - powiedział chłopak, który był powodem, że teraz siedzę na ziemi.

Chłopak podał mi dłoń bym mógł wstać.

- Ach! Jeszcze raz przepraszam, przez przypadek użyłam swojego daru! - powiedział [Twój kolor włosów] włosy.

- Hm? Użyłeś na mnie swojego daru?

Teraz zdałem sobie sprawę, że mój mundurek stał się większy.

- Tak. Ale się nie martw, zaraz to odkręcę.

- Czekaj. Co ty mi zrobiłeś? Masz lusterko?

- To nie ważne. Tylko daj mi to naprawić, bo nie zdążę na pociąg. - Powiedział zestresowany.

- Spóźnisz się na pociąg? Najbliższe pociągi odjeżdżają dopiero o 7:30.

- No właśnie. - Spojrzał na zegarek. - Ach! Jest już 7:29. Nie zdążę. - Załamał się.

Spojrzałem na swój zegarek w telefonie, który wskazywał na 7:11. Korzystając z okazji spojrzałem na swoje odbicie. Nic prawie się nie zmieniło. Poza tym, że miałem dłuższe włosy i dziewczęce oczy... Spojrzałem w dół i zauważyłem, że mam większe piersi... JESTEM DZIEWCZYNĄ?!

- Masz jeszcze 19 minut, a i możesz już mnie odmienić? - Powiedziałem.

- Że jak? - chwycił mnie za rękę by zobaczyć godzinę na telefonie. Chwilę stał w milczeniu. - Zabiję gnoja! ZABIJĘ!

Puścił moją rękę, a w jego oczach była widoczna złość.

- Ej, to pomożesz mi odzyskać mój wygląd? Czy obydwoje mam się spóźnić do szkoły?

- Hę? A no tak. Prawie o tym zapomniałam. Już się tym zajmuję.

Położył rękę na moim ramieniu, a potem poczułem, że moje ubrania pasują idealnie. Szybko wyciągnąłem telefon by zobaczyć, czy wszystko jest w porządku, i było.

Spojrzałem na chłopaka, a raczej na dziewczynę w męskim mundurku, i w dłuższych włosach (Przepraszam was dziewczęta, jeżeli wolicie damski mundurek, ale tak by od początku było podejrzane. I jak masz krótkie włosy to nie musisz dodawać, że masz krótkie) która kierowała się w stronę stacji.

Postanowiłem do niej pobiec.

Twój POV:

Ahh, ciężko mi uwierzyć, że tak dałam się oszukać... Jak tylko wrucę do domu to mu golenie z dupy powyrywam.

Nagle ktoś złapał mnie za ramię. Odwróciłam się i zobaczyłam chłopaka z polską flagą na głowie. Ehh, czego on ode mnie jeszcze chce?

- Za to, że zabrałaś mój cenny czas, musisz mi postawić kawę. - Powiedział.

- Że co?! To ty mi zabrałeś czas!

- Chyba wydłużyłem.

- ...

Cholera, ma rację.

- Ehh, dobrze, ale teraz nie mam czasu by ci kawę kupić.

- No to o 17 spotkajmy się w kawiarni na [Ulica na jakiej macie się spotkać].

- Niech ci będzie, a tak poza tym jestem [Twoje imię i nazwisko] - przectawiłam się z uśmiechem.

- Shoto Todoroki. - Odpowiedział.

ŻE CO?!

- TODORKI?! TEN TODORKI?! SYN ENDEWORA?!

- No tak... - Widać, że moja reakcja mu się nie spodobała.

- Uch... Przepraszam...

- Nic nie szkodzi.

Potem razem poszliśmy na stację w ciszy. Ledwo zdążyliśmy na pociąg. Okazało się, że jedziemy w te same miejsce. Ale usiadłam jak najdalej od niego. Nienawidzę niekomfortowej ciszy.

Gdy usiadłam na siedzeniu przysiadł się do mnie niebiesko oki blondyn.

Założyłam słuchawki i słuchałam [Ulubioną piosenką] patrząc na widoki za oknem.

______________________________________

Na razie to tyle...

Mam nadzieję, że wam się podobało.

Piszcie własne pomysły co by mogło się wydarzyć podczas spodkania

I tak jak pisałem podam informacje o mojej oc

~~

Imię: Hito
Nazwisko: Shinsetsu

Wiek: 15
Urodziny: 7 czerwca

Dar: zmiana płci
Opis daru: poprzez chęć zmiany płci (u głównej protagonistki) i kontaktu fizycznego z przeciwną płcią, może dojść do zmiany.

Rodzina: Mama, tata i brat (Teraz wiadomo kogo chce zabić xD)

Wzrost: 163cm (dziewczyna), 166cm (chłopak)
Kolor włosów: białe po prawej, czarne po lewej
Kolor oczu: niebieski po prawej, zielony po lewej

Orientacja: Panseksualna
Tożsamość: Bigender

Charakter: Posiada dwie osobowości. Jest miła, życzliwa, pomocną, dowcipna, ma problemy w pocieszaniu, ale stara się jak może. Ale jak coś wyprowadzi ja z równowagi to nie ma zmiłuj. Sam Bakugo by się jej bał xD

~~

Wiedząc, że będzie więcej dziewczyn będę pisać w rodzaju żeńskim.