No i ostatni ze szpitalnych, skromny koń.
PS: Małego dorysowałam już w domu, bo było jakoś nudno :p
YOU ARE READING
Znudzona artystka i jej dłonie
TilfeldigCzyli artbook z dziwną nazwą. Tak bardziej konkretnie wstawię tu garść swoich rysunków, choć może znajdzie się też coś innego, nie wiem. Będą to "prace" z rodzaju bazgrania sobie na kartce z nudów, które czasem poszło trochę dalej i powstało coś na...
Nieśmiały mały
No i ostatni ze szpitalnych, skromny koń.
PS: Małego dorysowałam już w domu, bo było jakoś nudno :p