Rano Sierra przekonana że jest u siebie obudziła się spokojnie jednak gdy zorientowała się że coś trzyma ja w pasie chłodny dreszcz przeszedł po jej plecach. Spojrzała w tamto miejsce i zobaczyła rękę Toma. Ostrożnie odwróciła się w jego stronę. Jego pokręcone włosy opadały mu na czoło, uśmiechał się przez sen. Nie miała serca go budzić więc ostrożnie wyślizgnęła się z jego uścisku, zebrała swoje ubrania z podłogi. Kilka minut później wyszła z domu Toma. Wracała do siebie z wielkim uśmiechem na twarzy.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dopiero przed samym nagraniem Tom i Sierra dowiedzieli się kto będzie konkurowal z chłopakiem. Zendaya. Koleżanka Toma z planu. -Zendaya? -Tom! Jak dobrze Cię widzieć! - dziewczyna rzuciła się brunetowi na szyję. Tom ewidentnie był zmieszany zaistniałą sytuacją. -Ekhm...Zendaya poznaj Sierre, moja przyjaciółkę i asystentkę. Sierra to Zendaya moja koleżanka z planu. -Cześć. - Sierra wyciągnęła rękę w stronę dziewczyny. -hmm...cześć. - powiedziała od niechcenia nie podając ręki. -zostawię Was. Szykujcie się do wyjścia na scenę. Powodzenia. - powiedziała Sierra dając buziaka Tomowi w policzek i odchodząc. Zauważyła ze gdy tylko się odwróciła Zendaya praktycznie zawisła na ramieniu Toma. Sierra poszła na widownię, odnalazła w tłumie Barbarę która już rozmawiała z jakimś blond przystojniakiem. -Sierr? Co Ty tu robisz? Nie powinnaś być za kulisami? -Nie. Widzisz Tom i jego rywalka bardzo dobrze się znają...-powiedziala nie patrząc na przyjaciolke. -Ale jak to? -Wisi na nim jak na jakimś wieszaku...wiesz ze ta fladra nie podała mi nawet ręki jak Tom nas przedstawił? -Nie lubię już tej zdziry. - jęknęła przez zęby Barbara. -Witam w klubie...a cóż to za przystojniak? -Harrison. Podobno jest tu z bratem Toma. - Sierra od razu spojrzała na przyjaciolke. -No ładnie. - chwilę później zaczął się program. Zendaya przedstawiła jakieś denne piosenki nie wymagające zaangażowania. Przynajmniej tak uznały dziewczyny. Później był brunet. (czy muszę opisywać jego boski występ w LSB?) Barbara i Sierra były zachwycone jego popisami. Stój, muzyka, tancerze...wszystko było idealnie dograne. Nic dziwnego że publiczność uznala że to właśnie jemu należy się zwycięski pas.